Innowacyjny projekt mapy londyńskiego metra zdobył uznanie internautów

Powszechnie znana, linearna mapa metra funkcjonująca na co dzień w Londynie bazuje na oryginalnym projekcie sporządzonym przez Henry'ego Becka ponad 90 lat temu, w 1933 roku.

Jednak Maxwell Roberts, wykładowca psychologii na Uniwersytecie w Essex, określił ją jako "żałosną" i "mocno przestarzałą", więc sporządził ją na nowo w diametralnie innym układzie "okręgów i wychodzących z nich odnóg".

Dr Roberts po raz pierwszy stworzył swoją wersję mapy w 2013 roku, ale teraz całkowicie zmodyfikował swój projekt sprzed 11 lat. Swoją nową mapę opublikował w serwisie X, gdzie w ciągu zaledwie 24 godzin uzyskała ponad milion reakcji ze strony użytkowników.

"To niesamowite" - napisał jeden z użytkowników, a inny stwierdził, że jest "wspaniała". Jeszcze inni zwrócili uwagę na drobne błędy i braki, które dr Roberts szybko poprawił.

"Nie spodziewałem się takiego szaleństwa" - przyznał w rozmowie z BBC dr Roberts z Walton-on-the-Naze w Essex. "To najbardziej szalona mapa, jaką kiedykolwiek opublikowałem w mediach społecznościowych".

Publikując swoją mapę w serwisie LinkedIn, dr Roberts napisał: "Obecny stan oficjalnej mapy londyńskiego metra jest żałosny z wielu powodów".

"Nie spełnia żadnego kryterium funkcjonalności i od lat nie była ulepszana. Kilka lat temu wywołałem poruszenie, nazywając ją śmieciowym wytworem z niedbałym designem i od tamtej pory nie wydarzyło się nic, co mogłoby zmienić moje zdanie" - zaznaczył.

Dr Roberts postanowił zaktualizować swój projekt z 2013 roku po tym, jak zobaczył, że TfL wypuściło mapę metra w kształcie koła, aby reklamować telefony komórkowe.

"Wiele osób mówiło mi »słuchaj, TfL zapożyczyło twoje pomysły, powinieneś wnieść skargę z tego powodu«" - opowiadał w wywiadzie dla BBC. "Pomyślałem, że nie. Wrócę do mojej oryginalnej mapy okręgów i tym razem zrobię to lepiej".

"Mapa metra to kultowy na skalę światową projekt, który po raz pierwszy powstał w 1933 roku przez Harry'ego Becka i rozwijał się i ewoluował podobnie jak miasto, które reprezentuje. Jest powszechnie używana przez miliony ludzi każdego dnia i nie planujemy wprowadzać żadnych zmian w jej wyglądzie"- skomentował sprawę rzecznik TfL.