Serial "Bridgertonowie" wniósł do brytyjskiej gospodarki 275 mln funtów
Serial "Bridgertonowie" zadebiutował na platformie Netflix w 2020 roku, z marszu stając się najchętniej oglądaną produkcją giganta streamingowego. Kolejne dwa sezony serialu - z których trzeci zakończył się wraz z premierą jego drugiej części 13 czerwca – jedynie umocniły jego pozycję wśród fanów.
Finałowy odcinek z pewnością już budzi nadzieje widzów na kolejne intrygi i romantyczne uniesienie. Ale wiele wskazuje na to, że czwarta część produkcji zadebiutuje na ekranie dopiero za dwa lata.
Za kontynuacją optować też mogą biznesmeni i ekonomiści, gdyż - jakprzekazał Netflix - w ciągu pięciu lat od rozpoczęcia produkcji, serial przyniósł korzyści pięciu tysiącon firm. Są to zarówno firmy związane z produkcją serialu, jak i te, które korzystają na jego popularności. Mowa chociażby o firmach eventowych, organizujących dla fanów wydarzenia inspirowane "Bridgertonami", producentach gadżetów i smakołyków nawiązujących do serialu.
Brytyjska gospodarka otrzymała dzięki "Bridgertonom" solidny finansowy zastrzyk w wysokości 275 milionów funtów.
"Wszechświat Bridgertonów zajmuje szczególne miejsce w kulturze, oddziałuje zarówno na młodych, jak i starszych, inicjując rozmowy, wyznaczając trendy i wpływając na wszystko, od imion dla dzieci po śluby. Serial wywarł także istotny wpływ na brytyjską gospodarkę, zwiększając ją o ćwierć miliarda funtów w ciągu ostatnich pięciu lat i wspierając tysiące miejsc pracy i przedsiębiorstw" – przekazała Shonda Rhimes w komunikacie cytowanym przez dziennik "The Independent".
"Nasz przemysł filmowy i kreatywny przynosi ogromne korzyści brytyjskiej gospodarce, tworząc miejsca pracy, napędzając innowacje i budując społeczności. Jesteśmy podekscytowani możliwością świętowania znaczącego wpływu ich pracy na gospodarkę i kulturę" – stwierdziła dyrektor generalna London Stock Exchange, Julia Hoggett.
