Złożono "superskargę" przeciwko brytyjskiej branży ubezpieczeniowej

Superskarga – czyli powództwo składane przez organizację konsumencką w przypadku, gdy poszkodowana jest duża liczba klientów – stwierdza, że sektor ubezpieczeń mieszkaniowych i turystycznych w UK jest "zrujnowany".
Organizacja Which? opisała szereg przypadków, gdy prawa konsumentów były bezpodstawnie łamane, a odszkodowania niewypłacane.
Dyrektor ds. polityki w Which? Rocio Concha stwierdziła, że poważne uchybienia na rynku ubezpieczeń turystycznych i mieszkaniowych były "zbyt długo tolerowane" przez branżę ubezpieczeniową i organ regulacyjny, czyli Urząd Nadzoru Finansowego (FCA).
"Słyszeliśmy poruszające historie od osób, dla których doświadczenie związane z firmą ubezpieczeniową było gorsze niż traumatyczne wydarzenia życiowe, które doprowadziły do ich roszczenia" – podkreśliła.
Dodała, że superskarga to "poważna interwencja". Takie posunięcie jest rzadkie i stosują je tylko obrońcy praw konsumentów, gdy uważają, że duża liczba konsumentów ponosi znaczną szkodę z powodu praktyk stosowanych w danym sektorze.
Według Which? , 99% roszczeń z tytułu ubezpieczenia samochodu zostało uznanych, ale wskaźniki akceptacji spadły do 63% w przypadku roszczeń z tytułu ubezpieczenia budynku i 80% w przypadku roszczeń z tytułu ubezpieczenia turystycznego.

Analiza przypadków, a także ankiety i badania przeprowadzone przez Which? doprowadziły do powstania superskargi, która zgodnie z prawem wymaga odpowiedzi w ciągu 90 dni.
Skarga opiera się na trzech obszarach budzących obawy. Pierwszym z nich jest sposób rozpatrywania roszczeń, z których wiele zlecanych jest specjalistom.
Drugim problemem są praktyki sprzedażowe ubezpieczycieli, które zdaniem grupy konsumenckiej są niewłaściwe i prowadzą do powszechnego zamieszania co do zakresu ochrony ubezpieczeniowej.

Wreszcie, organizacja oskarża Urząd Nadzoru Finansowego, jako organ regulacyjny, o brak zapewnienia odpowiedniego poziomu ochrony konsumentom.
Rzecznik FCA zapewnił, że urząd odpowie na superskargę w odpowiednim czasie, ale obecnie "skupia się na podnoszeniu standardów".
"Odkryliśmy problemy podczas niedawnej analizy obsługi roszczeń mieszkaniowych i podróżnych przez ubezpieczycieli. Będziemy pociągać ich i ich kadrę kierowniczą do odpowiedzialności" - zapowiedział.

Stowarzyszenie Brytyjskich Ubezpieczycieli (Association of British Insurers), reprezentujące dostawców ubezpieczeń, poinformowało, że jego członkowie dokładali wszelkich starań, aby zapewnić klientom odpowiednią znajomość szczegółów polis oraz jak najszybszą i najsprawniejszą obsługę roszczeń.
"Tylko w pierwszej połowie tego roku ubezpieczyciele wypłacili ponad 1,7 mld funtów z tytułu ponad 300 000 roszczeń z tytułu ubezpieczeń domów. W ubiegłym roku ubezpieczyciele podróżni wypłacili również 472 mln funtów z tytułu ponad 500 000 roszczeń. Ściśle współpracujemy z organem regulacyjnym, aby zapewnić klientom korzystne rozwiązania i będziemy współpracować z Which?, aby zrozumieć szczegóły wszelkich podniesionych przez organizację obaw" - skomentowała rzeczniczka Stowarzyszenia.
Czytaj więcej:
UK: Ubezpieczenie samochodu tak drogie, że tysięcy osób na to nie stać
Rosną skargi na dostawców wody w Anglii i Walii. Oto najlepsze i najgorsze firmy wodociągowe