Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Założycielka "wyspy tylko dla kobiet" sfrustrowana fińską biurokracją

Założycielka "wyspy tylko dla kobiet" sfrustrowana fińską biurokracją
Kristina Roth (na zdj.) jest zdegustowana i zniechęcona fińską biurokracją. (Fot. supersheisland.com/screenshot)
Położona u fińskiego wybrzeża jedyna na świecie luksusowa 'kobieca wyspa' ma być otwarta w czerwcu. Pomysłodawczyni projektu, niemiecko-amerykańska businesswoman jest jednak zawiedziona Finlandią i chce go przenieść na Karaiby.
Reklama
Reklama

Projekt „SuperShe” - wyspy tylko dla kobiet - zyskał na początku tego roku rozgłos w wielu światowych mediach. Obecnie, jak donosi fiński ekonomiczny dziennik „Kauppalehti”, znalazł się pod lupą krajowego rzecznika ds. równości.

„W Finlandii wszystko jest okropne. Kraj jest negatywny i wysysa energię oraz pieniądze” - przyznała w rozmowie z gazetą Kristina Roth, autorka przedsięwzięcia.

Dziennik opisuje, że Roth poznała gorzki smak fińskiej biurokracji. „Szorstka obsługa klienta w firmie energetycznej, żądanie wyjaśnień od urzędu ds. równości, natrętne maile (od fińskich mężczyzn), koszty obsługi prawnej, a jeszcze do tego zarządca straszył policją” - opisuje gazeta.

Autorka projektu przyznała także, że „zainwestowała w Finlandii już miliony euro”. Planowała ulokować więcej na fińskim archipelagu, a także w Laponii, ale wycofuje się z tego. W następnym roku zamierza przenieść projekt wyspy na Karaiby.

Oceniając zapytanie fińskiego rzecznika ds. równości w sprawie projektu, Roth przyznała, że „oskarżenie o dyskryminację jest całkowicie niepojęte”. „Równouprawnienie w Finlandii nigdy nie zostanie osiągnięte, jeśli kobiety nie będą wspierane” - przyznała. W celu złożenia wyjaśnienia do urzędu, musiała wynająć prawnika.

Sprawę bada urząd, ale na razie jej nie komentuje szczegółowo – podał „KL”. Ocenie rzecznika podlega to, czy wyspa skierowana tylko dla kobiet, jako działalność gospodarcza, nie jest zakazaną w przepisach o równości płci formą dyskryminacji.

Która z kobiet nie chciałaby wypoczywać w takich warunkach? (Fot. supersheisland.com/screenshot)

Kilka miesięcy temu lokalne fińskie media tak opisywały projekt: „wyspa, na którą mężczyźni nie mają wstępu – nowy wakacyjny raj i to jeszcze w Finlandii”; „Fińska wyspa przeznaczona tylko dla kobiet irytuje: czy zamknięcie wyspy przed mężczyznami łamie publiczne prawo dostępu każdego człowieka do terenu?”. Na podstawie tzw. „prawa każdego człowieka”, można co do zasady cieszyć się przyrodą i korzystać z niej niezależnie od kwestii własności na danym obszarze.

„Kocham Finlandię, ale czynicie to naprawdę trudnym” - przyznała Roth, podkreślając, że ma wolność działania gdziekolwiek na świecie.

Autorka projektu aktualnie postanowiła nie udzielać więcej wywiadów, ponieważ skupia się na realizacji projektu wyspy – podał na początku maja największy fiński dziennik „Helsingin Sanomat”. Potwierdziła jednak, że wyspa zostanie otwarta dla klubowiczów 23 czerwca, kiedy Finowie obchodzą noc świętojańską.

Oferta pobytu na wyspie „SuperShe”, znajdującej się u południowych wybrzeży Finlandii niedaleko Raasepori (ok. 100 km od Turku i ok. 100 km od Helsinek)”, jest adresowana do zamożnych kobiet. W opisie projektu przedstawia się m.in., że: „Kobiety potrzebują spędzić czas z innymi kobietami. Będąc na wakacjach z mężczyznami mogą być rozproszone”.

Na wyspie są cztery luksusowe domki wyposażone w spa, fińską saunę i inne dogodności. Można ćwiczyć jogę, fitness, medytować czy gotować na łonie natury. Jak wcześniej podawały fińskie media, tydzień urlopu na wyspie kosztuje ok. 3,5 tys. euro.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama