Włoski kolarz polskiego pochodzenia wygrał 5. etap rajdu w Turcji

Etap liczył 189,3 km i rozstrzygnął się po finiszu z peletonu. Urodzony w Polsce (w Jarosławiu) Mareczko wyprzedził na mecie w miejscowości Kemer Niemca Andre Greipela oraz kolegę ze swojej drużyny Włocha Manuela Bellettiego.

Siódmy, z takim samym czasem, finiszował Stępniak z CCC Sprandi Polkowice, który dzień wcześniej także się wyróżnił - wówczas zajął ósme miejsce.

Na 17. pozycji finiszował wczoraj Adrian Banaszek, a na 26. Paweł Cieślik (obaj Verva ActiveJet) - taki sam czas jak Mareczko.

W klasyfikacji generalnej prowadzenie zachował Hiszpan Pello Bilbao (Caja Rural), który wyprzedza kolegów z ekipy - o pięć sekund Portugalczyka Jose Goncalvesa oraz o 13 sekund rodaka Davida Arroyo.

Z polskich kolarzy najwyżej, na 23. pozycji, plasuje się Cieślik, ze stratą 20.50 do lidera. Tuż zanim, dwudziesty czwarty, jest Mateusz Taciak (CCC Sprandi Polkowice) - strata 21.10.

Pierwszy lider imprezy Przemysław Niemiec (Lampre-Merida) zajmuje 35. miejsce - 23.46 za liderem. Ośmioetapowy wyścig zakończy się 1 maja.