UK: Rachunki za wodę wzrosną od kwietnia najmocniej od prawie 20 lat
Jak donosi BBC, podwyżka na poziomie 7,5% oznacza, że odbiorcy zapłacą średnio o 31 funtów rocznie więcej niż w zeszłym roku.
Tymczasem grupy konsumenckie uważają, że podwyżka ta dotknie gospodarstwa domowe znajdujące się w trudnej sytuacji, podczas gdy już obecnie co piąta osoba ma trudności z płaceniem na czas. Jednak Water UK podkreśla, że wzrost dla większości klientów będzie niższy niż wskaźnik inflacji. Poziom inflacji w UK wynosił 10,5% w grudniu.
Water UK argumentuje również, że rachunki nadal są w realnym ujęciu niższe niż dekadę temu. Jednocześnie dodaje, że podwyżka odzwierciedla wyższe koszty energii, przy czym firmy wodociągowe zużywają około 2% brytyjskiej energii elektrycznej.
Water bills to increase by most in almost 20 years from April https://t.co/CyVga53cbQ
— BBC News (UK) (@BBCNews) February 2, 2023
W zeszłym roku okazało się, że firmy wodociągowe regularnie zrzucają nielegalnie ścieki do rzek w Anglii i Walii. W 2020 roku ścieki spuszczano do rzek aż 400 tys. razy. Liberalni Demokraci zarzucili firmom wodnym, że przedkładają zyski nad ochronę środowiska.
Water UK poinformował, że firmy zainwestowały już w rozwój infrastruktury i zainwestują kolejne 70 mld funtów, aby "wyeliminować szkody" wynikające z przelewów burzowych i zwiększyć dostawy wody poprzez budowę nowych zbiorników i krajowych wodociągów.
Zaznaczono, że firmy wodne "są świadome wpływu podwyżek cen na klientów o niższych dochodach i wrażliwych". Ponad milion gospodarstw domowych już uzyskuje wsparcie związane z opłatami za wodę, a liczba ta wzrośnie do 1,2 miliona.
Average water bills will go up by £31 this year with most customers seeing their bills rise by less than inflation.
— Water UK (@WaterUK) February 2, 2023
There is a record level of help available for those in need, with water companies increasing the support they offer by over £200 million.https://t.co/QgDIregnzS
Dyrektor ds. polityki wodnej Water UK, Stuart Colville, poinformował, że średnio podwyżki rachunków wyniosą około 60p tygodniowo. "Każdy, kto ma obawy o płatności, powinien skontaktować się ze swoją firmą wodociągową lub wejść na stronę supportontap.org, aby uzyskać poradę. Warto pamiętać, że firmy wodociągowe nigdy nikogo nie odłączą od sieci, ani nie zmuszą do korzystania z liczników przedpłatowych" – zaznaczył.
Regulator Consumer Council for Water (CCW) stwierdził natomiast, że wielu odbiorców ma problemy z płatnościami z powodu regionalnego zróżnicowania wysokości opłat. Niektóre gospodarstwa domowe mogą doświadczyć podwyżek znacznie powyżej średniej, podczas gdy inne podwyżki mogą być o wiele niższe.
Działaczka na rzecz walki z problemem niedoboru wody Jess Cook w National Energy Action (NEA), podkreśla, że wprowadzenie taryf socjalnych jest "konieczne dla gospodarstw domowych o niskich dochodach". Dodała, że uzyskanie dostępu do taryfy socjalnej "powinno być bardziej sprawiedliwe, spójne i możliwe dla każdego, kto tego potrzebuje, niezależnie od miejsca zamieszkania."
Czytaj więcej:
Niektóre firmy wodociągowe w UK będą obniżać rachunki swoim klientom
UK: Maksymalna kara za zrzut nieoczyszczonych ścieków wzrośnie tysiąckrotnie
Bezpieczeństwo wodne wciąż priorytetem w UK. Anglia stoi w obliczu kolejnego zagrożenia suszą