UK: Najwyższy wzrost realnych płac od 2,5 roku, ale rośnie też bezrobocie
ONS poinformował, że nominalne płace bez premii były w lutym br. o 6 proc. wyższe niż rok wcześniej, zaś realnie - uwzględniając stopę inflacji - były wyższe o 2,4 proc. i jest to największa dodatnia różnica od lipca 2021 roku.
Przez większość tego okresu wzrost realnych płac był poniżej inflacji, co oznaczało, że realny poziom życia spadał - w szczytowym momencie, w październiku 2022 roku, roczna stopa inflacji była o 4,2 punkty proc. wyższa od wzrostu płac.
Ta sytuacja odwróciła się dopiero w czerwcu ubiegłego roku. W najbliższych miesiącach wzrost realnych płac będzie prawdopodobnie jeszcze wyższy, ponieważ inflacja w Wielkiej Brytanii w dalszym ciągu spada.
Unemployment jumps as UK jobs market stalls https://t.co/HgM06vp5Sy
— BBC Politics (@BBCPolitics) April 16, 2024
W lutym jej roczna stopa wynosiła 3,4 proc., natomiast analitycy przewidują, że dane za marzec, które zostaną opublikowane w środę, pokażą spadek do 3,1 proc.
ONS powiadomił też, że bezrobocie w lutym wyniosło 4,2 proc., co oznacza zauważalny wzrost w stosunku do stycznia, gdy kształtowało się ono na poziomie 3,9 proc. To najwyższa stopa bezrobocia od sześciu miesięcy.
Wzrost jest większy od spodziewanego przez analityków, którzy przewidywali, że ten wskaźnik wyniesie 4 proc.
Czytaj więcej:
Bezrobocie w UK jest niższe niż sądzono, ale rośnie wskaźnik bierności zawodowej
Brytyjska gospodarka wpadła w recesję i jest najsłabsza od 2009 roku
Brytyjskie firmy rekrutacyjne notują najwolniejszy wzrost stawek płac początkowych od ponad 3 lat
Szukam pracy ale minimum 10 tys miesięcznie muszę zarobić inaczej pocałujcie mnie w tylek.wole żyć za beneficiki i pic piwo przed tv niż wstawać o 4 ranoni iść gdzieś na 12h i być wykorzystywany i poniżany! I praciwac na tych nierobów! Dosc i szanujmy się bo zdrowie na się jedno i jsk i tak me stracić przez robotę to wolę je stracić orzez super zabawę przy alko i śmieszne papoeriski
Gdzie ten wzrost płac pytam się? Ofert jak kot napłakał, nigdzie nie zatrudniają, a wręcz zwalniają ludzi bądź tną godziny. Wzrost płac, to chyba jeśli mowa o najniższej stawce, która 01 kwietnia wzrosła z 10.42 do 11.44 brutto, ale co z tego jeśli za te grosze i tak nie da się w UK żyć, no chyba, że pod mostem!
Zaraz sie rozpisza placzliwe niedorajdy bez ambicji zwani Patologia, ktorzy codziennie sie tu żala, że źle im w UK ale nie maja jaj żeby wyjechać. Codziennie tylko chlip, chlip źle nam, prześladują nas chlip, chlip...
Gdzie te wzrosty?
To raczej bzdury fajnie jest napisać artykuł nie poparty żądnymi faktami tylko na podstawie artykułu w BBC i mówić że to prawda. Rzeczywistość jest inna pracy nie ma w ogóle tutaj gdzie pracuję jestem jedyną osobą mający etat ludzie błagają o pracę po co pisać o wzrostach których wzrostach?
inflacja 3.2 procent w UK w Polsce 2.0 procent gdzie te trole krzyczące i ujadajace na Polskę?
znajomya szuka pracy od wielu miesiecy i nie moze nic znalezc. nawet fizycznej pracy.
A ja znowu dostalem funta wiecej... I cyk bedzie z nadgodzinami 50%. ..3200rocznie wiecej ..
Inflacja inflacja ale od miesiaca nie ma dnia info ze w PL jakas duza firma zwalnia 100-700 osob..przenosi produkcje do Rumuni, Indi ,Bangladeszu...
Mieszkania kredyt 0% .. juz w Warszawie na wies o tym poszly 60-160tys do gory.. w zadnym miescie duzym nie ma mieszkan za mniej niz 12tys za metr.. moja kawalerka pod warszawa zdrozala o 100tys zl w 4 lata... gdyby nie Polacy pracujacy jak niewolnicy juz dawno Polska by padla..
Magda masz rację tutaj nie ma żadnej pracy praca przez agencje tymczasowa którą bardzo ciężko dostać moi znajomi wrócili do Polski bo tutaj robi się bieda, jeśli jest to bardzo ciężka nie warte grosza ,tutaj patologia się wypowiada jak to źle w Polsce a dobrze w UK ,niedorozwój ukrywający się który Polskę zna z internetu. W moim zawodzie płace w Polsce sa takie same jak tutaj lub wyższe a jestem kierowcą TIRa pracuję na własną działalność dla firmy która ma siedzibę w Irlandii a nie w UK.
Nie ma pracy dla przegrywow i lamusów z Londynka, którzy jedyne co potrafią to płakać na Londynka a jak ktoś pisze, że jest zadowolony to go hejtiuja
Wykonywanie pracy za minimalną bez kwalifikacji w UK skończyło się z 4 lata temu. Nawet jest lepiej pracować we wschodnich Niemczech i wyrabiać sobie darmową szkołę weekendową w pl niż iść do płatnego collegu w UK. Tutaj lepiej jest wziąć student loan i iść na studia niż szkoły zawodowej. Gdyby nie myk z dofinansowaniem nie szedł bym do collegu w UK. Ciągły bałagan, podnoszenie kosztów z miesiąca na miesiąc, likwidowanie kierunków, brak nauczycieli, przemęczona kadra. Tutaj jest coraz większy syf i bieda. Szkoda że będę musiał przylecieć do tego gówna w sierpniu po dyplom.
Czytelnik anonimowy - takie same zarobki na TIR w UK i w Polsce? Może jeszcze takie same warunki w pracy? Weź mnie nie rozśmieszaj.
Narzekaja tylko ludzie bez kwalifikacji. Jakos nie slyszalem zeby budowlaniec, hydraulik stolarz czy inzynier automatyk byl bez pracy albo malo zarabial. Kto olewal nauke ten zbiera teraz owoce
A co powiesz np.o pielęgniarkach? Też według Ciebie „olewały nauke”? Z tego, co się słyszy to pracę mają naprawdę niełatwa, a zarobki marne.
Dlatego pielęgniarki zaczynają w UK a potem wieją do innych krajów. Zresztą podobno Australia - Kanada podkradają pracowników z UK .
no rzeczywiscie budowlaniec, hydraulik stolarz to bardzo wymagajace stodiow zawody!! Ja pierdziele co wy macie w tych pustych glowach!
@Fuefill
wykwalifikowane pielegniarki nie zarabiaj tak marnie, z czasem przechodza na wyzsze bandy i zarobiaja srednio 40k.
@ Znachor
No ok, ale czy 40 tysięcy rocznie to aż tak dużo przy dzisiejszych cenach? Ile to będzie? 2500 miesięcznie netto? Ja wiem, że to lepiej niż jakaś najniższa krajowa, ale szału też nie ma wcale
kolego to jest £2,647.58 na reke, wydaje mi sie, ze to niezla kwota za 37.5h tygodniowo! Dodatkowo NHS odprowadza na emeryture 17.3% od zarobkow brutto plus pracownik odprowadza 6.5% co daje 23.8% przy zarobkach rzedu 40k to £9520 rocznie na emeryturke, wychodzi, ze pielegniarka zarobi £50k. Srednia krajowa w uk to £34,963 brutto no wiec 40k plus £9520 emerytury to sporo powyzej sredniej. jezeli 2 osoby zarobia po 40k no to 80k (£5300 miesiecznie na lape) to calkiem niezla sumka. Za piatala miesiecznie to juz sie fajnie zyje w UK. Wiem bo mamy z zonka £4500 - 4600 na reke miesiecznie i jest ok. Dodam, ze oboje pracujemy na etacie. W polsce to mozna sobie pomazyc o takich zarobkach. Wydatki miesieczne to £1700 rachunki i £2000 wszystkie inne wydatki. Zostaje calkiem sporo, 8-9 stow w suche (odlozone). Kto w polsce jest w stanie odlozyc 4500PLN miesiecznie. Pozdrawiam
@@OK ..
Kolego Tu stado troli stara sie udowodnic ze zarobki w UK 50 tys f rocznie a wiec 250 tys zl nie wystarczaja na nic I to mniej niz 60-70 tys rocznie w Polsce..
Materace z najnizsza w Uk ktorzy wydaja 600 na pokoj 300 na dojazdy 300 na maryske I jedzenie..niewyobrazaja sobie jak mozna zyc normalnie wyplata 3-5 tys f to dla nich abstrakcja... I snia ze w PL dostana 5 tys zl I beda zyc jak paniska bo pamietaja ceny sprzed 15 lat ale komornik I Policja czeka w PL wiec ujadaja
Nothing wrong with a bit of healing herbs ! :)
Znachor wszyscy którzy wymieniłeś już dawno stąd wyjechali zostaje tylko patologia z wyrokami i ci z kredytami którzy zarabiają miliony.