UE: Należy zapobiegać kierowaniu się Afgańczyków w kierunku Unii
"Niestabilność w Afganistanie prawdopodobnie doprowadzi do zwiększonej presji migracyjnej. Dlatego przygotowujemy się na wszystkie scenariusze. Nie powinniśmy czekać, aż ludzie dotrą do zewnętrznych granic Unii Europejskiej. To nie jest rozwiązanie. Powinniśmy zniechęcać ludzi do kierowania się w stronę Unii Europejskiej niebezpiecznymi trasami opanowanymi przez przemytników" - oznajmiła Johansson.
"Jednocześnie nie możemy porzucić ludzi znajdujących się w bezpośrednim niebezpieczeństwie w Afganistanie. Dziennikarze, pracownicy organizacji pozarządowych i obrońcy praw człowieka - zwłaszcza kobiety - należą do najbardziej narażonych na niebezpieczeństwo" - zastrzegła.
Według Szwedki, należy wspierać uchodźców wewnętrznych za pośrednictwem organizacji międzynarodowych i pomagać tym osobom wrócić do domów, gdy pozwolą na to okoliczności.
Z kolei kraje sąsiednie, do których uciekają obywatele Afganistanu, powinny móc liczyć na zwiększoną pomoc humanitarną i rozwojową ze strony UE - postuluje Johansson.
"Ewakuacja personelu UE i obywateli oraz członków personelu lokalnego, którzy pracowali z UE i państwami członkowskimi w Afganistanie, jest naglącym priorytetem. Prace nad tym trwają w bardzo trudnych warunkach. Jestem wdzięczna państwom członkowskim za ich zaangażowanie w przyznawanie wiz personelowi i ich rodzinom oraz za oferowanie miejsc w odlatujących samolotach" - zaznaczyła unijna komisarz.
Zwołana na wczoraj przez słoweńską prezyduję w Radzie UE nadzwyczajna wideokonferencja szefów MSW miała być poświęcona kryzysowi migracyjnemu wywołanemu przez Białoruś na granicy z Litwą. W związku z sytuacją pod Hindukuszem, porządek obrad został uzupełniony o Afganistan.
Tymczasem prezydent Andrzej Duda podpisał wczoraj postanowienie o użyciu polskiego kontyngentu wojskowego (PKW) w Afganistanie, może on liczyć do 100 osób.
Postanowienie dotyczy użycia PKW od 18 sierpnia do 16 września. Liczebność i wyposażenie kontyngentu, podporządkowanego operacyjnie dowódcy operacyjnemu rodzajów sił zbrojnych, określi szef Sztabu Generalnego.
Czytaj więcej:
Wielka Brytania przyjmie uchodźców z Afganistanu. Apeluje do innych krajów o to samo
Dwie trzecie Niemców boi się kolejnej fali uchodźców