Sztorm Diana "poważnie zmieni pogodę na Wyspach"
Zimne, ale często słoneczne dni, zostaną zastąpione przez wichury i ulewne deszcze. Taką pogodę przyniesie sztorm Diana, który obecnie zagraża Azorom, a w środę uderzy z całą siłą w zachodnią część Wielkiej Brytanii.
"Już jutro na południowym zachodzie będzie mokro i wietrznie, ale największego deszczu i wiatru należy spodziewać się w środę" - poinformował Dan Harris, zastępca głównego meteorologa w Met Office.
Dzisiaj będzie chłodno i słonecznie w większości kraju. Oczekuje się, że temperatura powietrza na południowym zachodzie wyniesie maksymalnie 10 st. W innych miejscach słupki rtęci pokażą od 4 do 7 st.
Jutro Wielka Brytania pożegna się ze słońcem, przywita natomiast chmury i deszcz. Jednak to w środę trzeba pzygotować się na ciężkie ulewy i silny wiatr, który w porywach może osiągać prędkość nawet 110 km/h.
Oczekuje się, że sztorm Diana opuści Wyspy w środę wieczorem, chociaż opady prawdopodobnie utrzymają się do czwartku. Przewiduje się, że temperatury na południu wyniosą ok. 15 st. - to 5 kresek powyżej średniej dla tej pory roku.