Stoch na podium w Klingenthal! Jest przełamanie
Kraft zwyciężył wyraźnie, otrzymując za skoki na odległość 138 i 130 metrów notę 267 pkt. Wyprzedził o pięć punktów Graneruda oraz o 5,1 pkt Stocha.
Stoch po raz 80. stanął na podium zawodów Pucharu Świata, a po raz pierwszy w tym sezonie. Trzykrotny mistrz olimpijski ma w dorobku 39 zwycięstw, tyle samo co Adam Małysz.
Piotr Żyła zajął 17. miejsce, a Paweł Wąsek - 30. Nie awansował do drugiej serii Aleksander Zniszczoł, sklasyfikowany na 37. pozycji.
"Zasłużyłem na to podium, pracuję ciężko od początku sezonu. Wiem, że skoki są dobre, ale brakowało czegoś, by się wszystko zgrało w dobry rytm. Super nagroda za pracę, super dzień, bardzo przyjemnie, elegancko" - cieszył się Stoch w rozmowie z Eurosportem.
Po pierwszej serii Stoch zajmował czwarte miejsce po skoku na odległość 132 m. Z dużą przewagą prowadził Kraft, który wylądował sześć metrów dalej. W drugiej serii Polak uzyskał w dobrym stylu 133 m. "Drugi skok wydawał mi się dużo lepszy niż pierwszy, bardzo przyjemny, fajny" - ocenił.
Do drugiej lokaty zabrakło mu tylko 0,1 pkt, ale nie robił z tego problemu. Najmniejszą możliwą różnicą wyprzedził go broniący Kryształowej Kuli Granerud. "A niechże ma, młody jest" - skomentował ze śmiechem najlepszy polski skoczek, który powrócił na podium pucharowe po blisko 10-miesięcznej przerwie. Poprzednio stał na nim 19 lutego w rumuńskim Rasnovie, gdzie zajął drugie miejsce.
W klasyfikacji generalnej PŚ Stoch awansował z 12. na 10. pozycję. Prowadzi nadal Niemiec Karl Geiger, który dzisiaj był czwarty. Na drugą lokatę przesunął się Kraft. Doświadczony Austriak odniósł w sobotę 22. zwycięstwo w karierze, a na podium stanął już po raz 75.
W Klingenthal startuje skromna, czteroosobowa reprezentacja Polski. Będący w słabszej formie mistrz świata z 2019 i zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni z 2020 roku Dawid Kubacki, a także Jakub Wolny, Andrzej Stękała i Klemens Murańka trenują w austriackim Ramsau.
Jutro odbędzie się drugi konkurs w Klingenthal
Czytaj więcej:
PŚ w skokach: Tak słabych startów nikt się chyba nie spodziewał
PŚ w skokach: Polska drużyna czwarta w Wiśle, triumf Austrii
PŚ w skokach: Zwycięstwo Hoerla w Wiśle, Stoch na 11. miejscu
Ogromne pieniądze dla triumfatora TCS. Premię zwiększono pięciokrotnie