Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Sprowadzili Polkę do UK, aby ją więzić. Czteroosobowa rodzina skazana 

Sprowadzili Polkę do UK, aby ją więzić. Czteroosobowa rodzina skazana 
Polka miała pracować jako opiekunka dla Izabeli Dytlow (druga na zdjęciu, obok córki Szanel). (Fot. Met Police)
Dwóch mężczyzn i dwie kobiety zostało skazanych na kary pozbawienia wolności za dopuszczenie się współczesnego niewolnictwa wobec 40-letniej Polki. Kobieta pracowała bez wynagrodzenia przez 7 dni w tygodniu przez niemal 5 lat.

Reklama
Reklama

Sąd Koronny w Wood Green 25 marca wydał wyrok w sprawie czwórki oskarżonych. Są to:

  • Izabela Dytlow - skazana na 9 lat pozbawienia wolności (zarzut uprowadzenie osoby w celu jej wykorzystania, 3  zarzuty przetrzymywania osoby w niewoli oraz 4 zarzuty oszustwa)
  • Szanel Dytlow - 16 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz 180 godzin prac społecznych (zarzut przetrzymywania osoby w niewoli)
  • Andrzej Kasparowicz - 9 lat pozbawienia wolności (3 zarzuty przetrzymywania osoby w niewoli, 2  zarzuty oszustwa, zarzut prania brudnych pieniędzy)
  • Kamil Wesołowski - 12 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, 120 godzin prac społecznych oraz 15 dni zajęć resocjalizacyjnych (zarzut przetrzymywania osoby w niewoli).

Okoliczności sprawy wzbudziły wiele kontrowersji w sądzie z uwagi na ich makabryczny charakter. Jak można było dowiedzieć się na posiedzeniu, Polkę sprowadzono do Anglii w październiku 2014 r. - miała pracować jako opiekunka dla Izabeli Dytlow.

Ofiara pracowała dla rodziny na obrzeżach Enfield i Birmingham przez ponad 5 lat w niewolniczych warunkach. Była zmuszana do pracy przez długie godziny przez siedem dni w tygodniu bez wynagrodzenia. Obiecano jej zarobki, ale nigdy ich nie otrzymała - ostatecznie w końcu przestała się ich domagać.

Kobieta spała w ogrodowej szopie pod kocem na podłodze, często w niehigienicznych warunkach. Była izolowana - nie mogła kontaktować się z rodziną ani korzystać z telefonu. Zabrano również jej dowód osobisty - jedyny dokument tożsamości, jaki posiadała - i użyto go w celu otrzymania korzyści finansowych.

Policja wpadła na trop ofiary po raz pierwszy 8 września 2019 r. po doniesieniach od zaniepokojonych sąsiadów. Funkcjonariusze poprosili Polkę o przedstawienie się, ale na miejscu obecna była Izabela Dytlow, która poinformowała, iż mają do czynienia jedynie z "wizytującą ciocią". Sama ofiara nie znała języka angielskiego, co znacząco utrudniało komunikację.

Skazani - od lewej - Kamil Wesołowski i Andrzej Kasparowicz dopuścili się zarzutu współczesnego niewolnictwa. (Fot. Met Police)

Policjanci byli jednak wciąż zaniepokojeni 40-latką i ze względu na problem bariery językowej użyli specjalnej infolinii, aby z nią porozmawiać. Początkowo zaprzeczała ona, iż jest zmuszana do pracy bądź przetrzymywana wbrew własnej woli, ale nie przekonało to policji. Jej dane przekazano wówczas do specjalnej jednostki Met Police, która zajmuje się walką z niewolnictwem. 

Ostatecznie Polkę przekonano do tego, aby zastanowiła się nad swoją sytuacją. Podczas jednej z kolejnych wizyt oświadczyła w radiowozie: "To jak sen, nie mogę uwierzyć, że jestem teraz wolna". Kiedy funkcjonariusze przynieśli jej kawę, była wyraźnie zaskoczona - nikt wcześniej nie zrobił dla niej takiego gestu.

"To było długie śledztwo, które ujawniło liczne przestępstwa popełnione przez tę rodzinę. Ofiara pochodzi z ubogiego środowiska, a jej rodzice nie żyją. Miała nadzieję, że przyjazd do Wielkiej Brytanii zaoferuje jej lepsze życie i można sobie tylko wyobrazić rozczarowanie, które musiała odczuwać, gdy została zmuszona do stawienia czoła tym niedopuszczalnym warunkom" - przekazała Petra Williams z Met Police.

"Rodzina wyraźnie wykorzystała ofiarę i wykorzystała jej uległość. Sprawili, że uwierzyła, iż  ​​jeśli pójdzie na policję, nigdy nie otrzyma pomocy i będzie miała kłopoty. Było jasne, że z czasem straciła nadzieję na poprawę sytuacji i poddała się" - dodała. 

Policja podkreśliła, iż sprawa nigdy nie zostałaby rozwiązana, gdyby nie pierwsze doniesienia od sąsiadów. Zwrócono uwagę, że problem współczesnego niewolnictwa istnieje obecnie na terenie każdej londyńskiej gminy i walka z nim możliwa jest wyłącznie przy współpracy z czujnymi mieszkańcami.

Jeśli podejrzewasz, że ktoś, z kim miałeś kontakt, może być ofiarą współczesnego niewolnictwa lub handlu ludźmi - lub sam zmagasz się z podobnym problemem - wsparcie jest dostępne za pośrednictwem poufnej infolinii Salvation Army: 0800 808 3733. 

Zeznania można składać również za pośrednictwem infolinii Modern Slavery Helpline: 08000 121 700. Jest ona otwarta 24 godziny na dobę, 365 dni w roku.

Wszelkie informacjr można przekazywać także anonimowo online na stronie internetowej Crimestoppers.

Czytaj więcej:

Rekordowa liczba ofiar współczesnego niewolnictwa w Wielkiej Brytanii

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 16.05.2024
    GBP 4.9679 złEUR 4.2617 złUSD 3.9195 złCHF 4.3445 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama