Spis powszechny: Poziom segregacji rasowej w Anglii i Walii spada
Zróżnicowanie etniczne wśród lokalnych społeczności wzrosło ponad dwukrotnie w skali całego kraju w latach 2001-2021, przy czym w niektórych miejscach nastąpiły ogromne zmiany.
W Bostonie w hrabstwie Lincolnshire nastąpił blisko dziesięciokrotny wzrost zróżnicowania etnicznego, co prawda z niskiego pułapu; w Barking i Dagenham odnotowano dziewięciokrotny wzrost, natomiast zróżnicowanie w Watford i Reading wzrosło czterokrotnie.
Najbardziej zróżnicowanym etnicznie rejonem jest dzielnica Newham, a poza Londynem - Slough, Luton, Birmingham i Leicester.
Zmiany te opisał międzynarodowy zespół badaczy zajmujących się analizą demograficzną, który wykorzystał najnowsze dane ze spisu powszechnego z 2021 r. dotyczące przynależności etnicznej i posłużył się "wskaźnikiem różnorodności", który klasyfikuje miejsca pod względem liczebności różnych grup etnicznych.
Ethnic segregation in England and Wales on the wane, research finds https://t.co/D6GpeCClty
— The Guardian (@guardian) January 17, 2023
Kiedy po raz pierwszy opublikowano je w listopadzie, wstępne dane ze spisu powszechnego zaowocowały pojawieniem się artykułów na temat miast, w których "mniejszości stanowią większość" oraz błędnym twierdzeniem Nigela Farage'a, że "Londyn, Manchester i Birmingham są teraz miastami białej mniejszości".
Autorzy najnowszej analizy twierdzą, że miejsca te należy raczej postrzegać jako wysoce zróżnicowane etnicznie, w których mieszka znaczny odsetek ludzi z wielu grup etnicznych, a nie tylko pojedyncze grupy o dominującej liczebności.
Nie zostało jednak zbadane, w jakim stopniu zwiększone zróżnicowanie oznacza dla osób z mniejszości etnicznych dostęp do lepszej edukacji, opieki medycznej czy mieszkań. W przyszłości planowane są dalsze badania dotyczące "zróżnicowanych - i wciąż nierównych – warunków życia wśród osób z różnych środowisk etnicznych".
Tymczasem z najnowszego badania wynika, że w całej Anglii i Walii w coraz mniejszej liczbie dzielnic mieszkają jednorodne etnicznie społeczności, podczas gdy liczba dzielnic o "bardzo wysokim poziomie zróżnicowania" wzrosła z 342 (1%) w 2001 roku do 2 201 w 2021 roku (6%).
Po części wpłynęło na to zmniejszenie się o 1,1 miliona populacji białych Brytyjczyków i wzrost o 8,7 miliona wszystkich innych grup etnicznych w ciągu ostatnich 20 lat.
Introducing our brand-new tool which allows you to:
— Office for National Statistics (ONS) (@ONS) January 17, 2023
▪️ select an area of interest in England and Wales by typing in its name or postcode
▪️ get the #Census2021 data you need all in one place by following simple steps
Build your custom area profile now ➡️ https://t.co/M7ZHuhEqHV pic.twitter.com/LQW0JS1D33
Badacze zauważyli, że zdecydowanie najwięcej dzielnic o wysokim poziomie różnorodności etnicznej znajduje się w dużych miastach, zwłaszcza w Londynie, ale także w Birmingham, Bristolu, Manchesterze, Cardiff, Nottingham i Southampton.
Pojawiły się jednak duże proporcjonalnie zmiany w zakresie zróżnicowania etnicznego w rejonach takich jak Boston i South Holland w Lincolnshire oraz Peterborough w Cambridgeshire, gdzie po rozszerzeniu UE w 2004 roku przybyło wielu imigrantów.
W całej Anglii i Walii w ciągu ostatniej dekady, największe spadki poziomu nietolerancji na tle rasowym dotyczyły grup etnicznych z Afryki i Karaibów. Odnotowano również spadek poziomu segregacji pomiędzy osobami rasy białej a grupami mniejszościowymi.
Ośrodkami o najniższym wskaźniku zróżnicowania etnicznego są: Allerdale i Copeland w Kumbrii, Staffordshire Moorlands, Redcar i Cleveland oraz Anglesey. W każdym z nich co najmniej 96% populacji stanowili biali Brytyjczycy w spisie powszechnym z 2021 roku.
Czytaj więcej:
Census 2021: Rekordowy wzrost liczby ludności Anglii i Walii
W Anglii i Walii ubywa chrześcijan i rośnie liczba ateistów
Biali Brytyjczycy są obecnie mniejszością w dwóch największych miastach UK
Nowe wyniki spisu powszechnego. Angielski przestaje być głównym językiem w Anglii i Walii
Brytyjski cenzus po raz pierwszy ujawnił liczbę osób LGBT w Anglii i Walii
Londyńczycy uznawani za najlepiej wykształconych ludzi w kraju