Menu

Sondaż: Polacy wybrali polityka roku 2023 w Polsce i na świecie

Sondaż: Polacy wybrali polityka roku 2023 w Polsce i na świecie
Donald Tusk został politykiem roku 2023 w Polsce. (Fot. WOJTEK RADWANSKI/AFP via Getty Images)
Politykiem roku 2023 w kraju został szef PO, premier Donald Tusk; na arenie międzynarodowej na ten tytuł zasłużył prezydent USA Joe Biden - wynika z sondażu CBOS. Większość ankietowanych nie wskazała jednak żadnej osoby, która w ich opinii zasługiwałaby na takie wyróżnienie.
Reklama
Reklama

W ostatnim sondażu zrealizowanym w 2023 r. CBOS zapytał Polaków, kto – ich zdaniem – zasłużył na miano polityka roku, zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej. Ankietowani sami wymieniali nazwiska kandydatów spośród znanych im polityków.

Jeśli chodzi o tytuł polityka roku 2023 w kraju, 46 proc. badanych nie wskazało żadnej osoby, która w ich opinii zasługiwałaby na takie wyróżnienie. Wśród nich najliczniejszą grupę stanowili respondenci, którzy nie podjęli się tego zadania, uznając je za zbyt trudne lub uważając własne kompetencje za niewystarczające (27 proc.).

Deklarowali, że nie interesują się polityką, nie znają polityków i nie mają wyrobionej opinii na ich temat. Mniej osób – 18 proc. – uznało, że w mijającym roku żaden ze znanych im przedstawicieli krajowej sceny politycznej nie wyróżnił się na tyle, by zasłużyć na tak zaszczytny tytuł.

Pozostała ponad połowa badanych wymieniła w sumie ponad 30 nazwisk polityków i osobistości życia publicznego, z których jednak tylko sześciu uzyskało co najmniej 2 proc. głosów.

Tytuł polityka roku 2023 badani przyznali liderowi PO, premierowi Donaldowi Tuskowi. Do tego miana typowało go 13 proc. ogółu ankietowanych. Drugą lokatę uzyskał zwycięzca ubiegłorocznego rankingu prezydent Andrzej Duda (11 proc.).

Trzecie miejsce przypadło marszałkowi Sejmu, liderowi Polski 2050 Szymonowi Hołowni, na którego wskazało nieco ponad 8 proc. badanych, a na czwartej pozycji – z minimalnie słabszym wynikiem (różnice dziesiętnych procenta) - lokuje się były premier, polityk PiS Mateusz Morawiecki (8 proc.).

Piąte miejsce, z wynikiem 5 proc., przypadło prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. 2 proc. badanych do miana polityka roku 2023 zgłosiło wiceprzewodniczącego PO, prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego. Po około 1 proc. głosów uzyskali: Sławomir Mentzen, Władysław Kosiniak-Kamysz, Patryk Jaki, Krzysztof Bosak oraz Mariusz Błaszczak.

Prezydent Andrzej Duda zajął w sondażu na polityka ubiegłego roku drugie miejsce. (Fot. WOJTEK RADWANSKI/AFP PHOTO/AFP via Getty Images)

Kolejne 2 proc. badanych wymieniło nazwiska około dwudziestu innych polityków i osobistości życia publicznego.

CBOS zwraca uwagę, że po ośmiu latach tryumfu polityków Zjednoczonej Prawicy (od 2014 r.) na pierwszym miejscu rankingu znalazł się ponownie przedstawiciel przeciwnego obozu politycznego. W sumie tegoroczny zwycięzca premier Donald Tusk tytuł polityka roku uzyskał już po raz szósty.

Wybór polityka roku spośród przedstawicieli międzynarodowej sceny politycznej sprawił badanym więcej trudności niż wskazanie najbardziej wyróżniającego się reprezentanta polityki krajowej. W grudniu 2023 roku miało z tym problem 40 proc. pytanych, a 24 proc. respondentów uznało, że żaden ze znanych im polityków zagranicznych nie odegrał w ciągu minionych dwunastu miesięcy na tyle znaczącej roli w polityce międzynarodowej, by zasłużyć na ten tytuł.

W sumie zatem tylko 35 respondentów wymieniło nazwisko jakiegoś polityka czy osoby publicznej działającej na arenie międzynarodowej, której – jego zdaniem – należy się tytuł polityka roku 2023. Łącznie zgłoszono 37 siedem nazwisk, z których tylko pięć pojawiało się w wypowiedziach co najmniej 0,5 proc. ankietowanych.

Za polityka roku 2023 na świecie uznano prezydenta USA Joe Bidena. (Fot. JIM WATSON/AFP via Getty Images)

Tytuł polityka roku 2023 na świecie Polacy przyznali prezydentowi USA Joe Bidenowi – uznało tak 15 proc. badanych. Na drugim miejscu rankingu znalazł się poprzedni jego zwycięzca – prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Za polityka roku 2023 uznało go 11 proc. ankietowanych.

Joe Biden oraz Wołodymyr Zełenski pod względem liczby uzyskanych głosów deklasują w plebiscycie wszystkich pozostałych przedstawicieli światowej polityki przywoływanych w tym kontekście przez badanych.

Zajmujący trzecie miejsce na liście pretendentów do tytułu polityka roku były prezydent USA Donald Trump uzyskał tylko 2 proc. głosów, a lokujący się na kolejnych pozycjach tego rankingu premierka Włoch Georgia Meloni oraz prezydent Francji Emmanuel Macron wymieniani byli przez niespełna 1 proc. respondentów. Pozostali politycy wskazywani byli jeszcze rzadziej, choć ogólna liczba wskazań była spora – w sumie 5 proc. badanych wymieniło jakieś inne nazwisko.

Badanie przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Badanie zrealizowano w dniach od 28 listopada do 12 grudnia 2023 roku na próbie liczącej 961 osób (w tym: 56,8 proc. metodą CAPI, 31,1 proc. – CATI i 12,1 proc. – CAWI).

Czytaj więcej:

Politico: Donald Tusk najbardziej wpływowym politykiem w Europie

Sondaż: 31,2 proc. uważa, że Donald Tusk będzie premierem "dobrym" lub "znakomitym"

Sondaż: Trzaskowski, Hołownia i Morawiecki w pierwszej trójce kandydatów na prezydenta

Miesiąc miodowy nowej władzy mija. Zmiany w rankingu zaufania

Premier Tusk w orędziu noworocznym: Polska odrodzi się jako nowoczesne, silne państwo

Noworoczne orędzie prezydenta: "Trzeba przestrzegać konstytucji"

    Komentarze
    • Czytelnik anonimowy
      5 stycznia, 07:13

      Normalni obywatele, nie maja nic wspolnego z tym rankingiem.
      Towarzystwo wzajemnego klepania sie po jajkach

    • Kroko
      5 stycznia, 07:15

      Chyba Zdrajca roku.

    • Gutek
      5 stycznia, 07:50

      Pis stworzył modę wśród młodych antypisowską bo pis jest staromodny. I dlatego oni głosują na peło. I młodzi nie pamiętają wałków peło, to druga sprawa.

    • Juro
      5 stycznia, 07:56

      Najważniejsza sprawa to nie dać sobie wprowadzić obcej waluty z obcych banków. Wszyscy wiedzą kto rządzi bankami.

    • Marek
      5 stycznia, 09:40

      Najsajmpierw pisza ze 40 procemt ufa jakims polityka ,co w samo w sobie jest dziwne i klamstwem a tu 15 % potrafi wskazac kogos nie zna politykow itd oj widac ze to sciema pachnie tzw procentem skladanym jak za czasow katar 19

    • Drakus
      5 stycznia, 11:13

      Oceniając go po tym co zdobył to ten tytuł się należy. Przegrany powrócił z zamiarem zdrady i słodkimi kłamstwami opanował naiwnych pragnących zmian. Sposobem łącząc wszystkich przegranych zdobył większość i rządzi pomimo że nie wygrał w wyborach. Teraz Polskę zniszczy oddając władzę Niemcom. Polacy milczeć nie mogą bo przegrają z kretesem. Zdrajcy zapewniają ze nic się ważnego nie dzieje i zniechęcają do protestów. Odciągają ludzi od logicznego myślenia i młodzi uważają że taka jest moda. Polacy są wykształceni i powinni sami odkryć prawdę dla siebie.

    • Czyzyk
      5 stycznia, 12:24

      Nobla mu dajcie moze jeszcze, co za zenada!

    • Tuskowe głąby
      5 stycznia, 14:24

      o rudym ktoś kiedyś powiedział że ten to nawet jak mówi: dzien dobry to kłamie. I tak jest, śmieje sie ludziom w twarz i łga. Pierdzielił o wyborach kopertowanych na których Polska straciła ok 70 mln a powołal 4 nowe ministerstwa jak do spraw równości gdzie z pewnością kasa będzie marnotrawiona a przewałki na prawo i lewo.

    • Kris88
      5 stycznia, 14:52

      Tusk to jedyny koles mogacy posprzatac ten syf po PiSdzielcach, ja tam trzymam za niego kciuki

    • Drakus
      5 stycznia, 17:44

      Kris88. Proponuję poznać Pisowców i sprawdzić czy na pewno nie mają racji. Gdy kilka mln. Polaków ma odmienne zdanie to jedna strona jest w błędzie chociaż obie mówią że mają rację. Bez względu gdzie jest prawda ty spróbuj ją odnaleźć i szukaj. Gdy odkryjesz ilość kłamstw zauważ że Tusk to sprytny i doświadczony polityk i prowadzi nas w pewnym kierunku. Gdy odkryjesz jego kierunek porównaj go do tego syfu po PiSdzielcach, może okazać się że prowadzili Państwo w dobrą stronę, a teraz jest zagrożenie dla Ojczyzny. Za Hitlera też trzymano kciuki.

    • POMPEY
      5 stycznia, 20:13

      jeden i drugi mendy i kanalie

    • Czytelnik anonimowy
      5 stycznia, 22:15

      Drakus sedno sprawy tylko kto z tych ludzi jest wstanie to zrozumieć?
      Zaczynam czuc sie bezpaństwowcem, sierotą oszukanym przez naiwne młode pokolenie. Nie widzę przyszłości dla Polski w tych rękach jak wielu ekonomistów, historyków politologów

    • Asia
      8 stycznia, 09:17

      Biden, ten na ktorego w wyborach nie beda glosowac Amerykanie i wola Trumpa?????????
      Rudy, ten ktory jeszcze nic nie osiagnal, a naklamal juz jak szalony?????????

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 20.12.2024
    GBP 5.1264 złEUR 4.2572 złUSD 4.1002 złCHF 4.5801 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama