Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Skromne zwycięstwo Bayernu przed przerwą zimową

Skromne zwycięstwo Bayernu przed przerwą zimową
Drużyna z Monachium świętuje zwycięstwo. Drugi od prawej: Robert Lewandowski. (Fot. Getty Images)
Broniący tytułu lider niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej Bayern Monachium pokonał na wyjeździe Hannover 1:0 w 17. kolejce, ostatniej przed przerwą zimową. Jedyną bramkę zdobył z karnego Thomas Mueller. Porażkę poniosła za to druga w tabeli Borussia Dortmund.
Reklama
Reklama

Bawarczycy zgromadzili 46 punktów na 51 możliwych i wyprzedzają wicelidera z Dortmundu o osiem. Hannover 96 jest trzeci od końca - 14 pkt.

Piłkarz Bayernu Robert Lewandowski miał okazje bramkowe m.in. w 30. i 32. minucie, ale za pierwszym razem trafił w słupek, a za drugim jego strzał obronił bramkarz rywali Robert Zieler. Dobrze spisujący się Niemiec zatrzymał reprezentanta Polski także w 56. minucie. Niedługo przed końcem pierwszej połowy jeden z obrońców Hannoveru 96 zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, a "jedenastkę" po raz piąty w tym sezonie wykorzystał Mueller.

W kadrze gospodarzy na ten mecz zabrakło leczącego kontuzję Artura Sobiecha.

Lewandowski, który rozegrał całe spotkanie, wciąż ma 15 bramek ligowych w trwających rozgrywkach i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców. Mueller zbliżył się do niego na jedno trafienie. Przewagi nad rywalami nie powiększył w sobotę Gabończyk Pierre-Emerick Aubameyang, którego Borussia Dortmund przegrała na wyjeździe z FC Koeln 1:2. Pierwszą bramkę - dla gości - zdobył w 18. minucie grecki obrońca Sokratis Papastathopoulos, wyrównał w 82. Simon Zoller, a wynik ustalił w 90. Francuz Anthony Modeste.

W ekipie gospodarzy do 70. minuty grał Paweł Olkowski. Drugi reprezentacyjny obrońca Łukasz Piszczek oglądał mecz z ławki rezerwowych Borussii, która poniosła trzecią porażkę w sezonie.

11. bramkę dla Bayeru Leverkusen zdobył Meksykanin Javier Hernandez. Dzięki temu "Aptekarze" pokonali na wyjeździe FC Ingolstadt 1:0. Obrońcy gości Sebastiana Boenischa zabrakło w kadrze meczowej.

Bardzo dobre spotkanie w bramce Stuttgartu rozegrał Przemysław Tytoń. Polski bramkarz wpuścił wprawdzie jednego gola po strzale Maximiliana Arnolda w 14. minucie, ale później rządzili jego koledzy z drużyny. Stuttgart nieoczekiwanie pokonał wicemistrzów Niemiec VfL Wolfsburg 3:1.

Dzięki czwartemu w sezonie zwycięstwie zespół Tytonia awansował z ostatniego na 15. miejsce w tabeli.

17. kolejka zakończy się dzisiaj, gdy Hertha podejmie w Berlinie Mainz, a Borussia Moenchengladbach zagra przed własną publicznością z SV Darmstadt 98.

Bundesliga wznowi rozgrywki 22 stycznia.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama