Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rosja opuściła Wyspę Węży wskutek ukraińskich ataków. To znacząco zmienia sytuację na Morzu Czarnym

Rosja opuściła Wyspę Węży wskutek ukraińskich ataków. To znacząco zmienia sytuację na Morzu Czarnym
Wyspa Węży zasłynęła już w pierwszym dniu wojny, kiedy znajdujący się na wyspie ukraińscy żołnierze nie chcieli się poddać i w kultowej już frazie posłały rosyjski okręt "do diabła". (Fot. Getty Images)
Rosyjskie siły wycofały się z okupowanej Wyspy Węży najprawdopodobniej na skutek ukraińskich ataków, a nie w ramach gestu dobrej woli, jak twierdzi Rosja - przekazało dzisiaj brytyjskie ministerstwo obrony. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wczoraj w przemówieniu wideo na Facebooku oznajmił, że jej zdobycie znacząco zmienia sytuację na Morzu Czarnym.

"30 czerwca 2022 r. rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło, że jego siły wycofały się z Wyspy Węży w północno-zachodniej części Morza Czarnego. Wyspa została zajęta przez Rosję pierwszego dnia inwazji i znajduje się przy głównych szlakach żeglugowych do Odessy i sąsiednich portów.

Ukraińskie Siły Zbrojne przeprowadziły w ostatnich tygodniach ataki na rosyjski garnizon przy użyciu pocisków i dronów. Ponadto użyły pocisków przeciwokrętowych, by powstrzymać rosyjskie okręty wojenne, próbujące dostarczać zaopatrzenie na wyspę.

Rosja najprawdopodobniej wycofała się z Wyspy Węży ze względu na izolację garnizonu i jego rosnącą podatność na ukraińskie uderzenia, a nie jako gest dobrej woli, jak twierdziła" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

Ukraińskie ataki na Wyspę Węży na Morzu Czarnym były skuteczne i zmusiły Rosjan do wycofania się – powiadomił podczas briefingu wczoraj generał Ołeksij Hromow, wiceszef głównego zarządu operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

Hromow zaznaczył, że wróg wycofał się, "nie wytrzymawszy ognia ukraińskiej artylerii, systemów rakietowych i lotnictwa". Informacje o sytuacji na wyspie, jak dodał generał, pochodzą z danych wywiadowczych.

Wskazał również, że obecnie sił ukraińskich nie ma na wyspie, lecz będą. "W planach kierownictwa wojskowego jest fizyczne zdobycie kontroli nad wyspą; obecnie kontrolujemy ją przy użyciu naszego uzbrojenia: artylerii, systemów rakietowych i lotnictwa" - poinformował Hromow.

Hromow dodał również, że armia ukraińska "zrobi wszystko, co jest możliwe", by można było wznowić eksport zboża przez akwen Morza Czarnego.

"Wyspa Węży to punkt strategiczny, a jej zdobycie znacząco zmienia sytuację na Morzu Czarnym. Nie gwarantuje bezpieczeństwa, nie gwarantuje, że wróg nie wróci. Ale to już znacznie ogranicza działania okupantów. Krok po kroku wypchniemy ich z naszego morza, ziemi i nieba" - podkreślił wczoraj prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w przemówieniu wideo na Facebooku.

Czytaj więcej:

Autor słów "rosyjski okręcie wojskowy: p... się" wrócił z rosyjskiej niewoli

    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł

    Sport