Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Remis Manchesteru United, przewaga City coraz większa

Remis Manchesteru United, przewaga City coraz większa
Romelu Lukaku i Wes Morgan. (Fot. Getty Images)
Piłkarze Manchester United zremisowali na wyjeździe z Leicester City 2:2 na zakończenie 19. kolejki angielskiej ekstraklasy i tracą już 13 punktów do prowadzącego w tabeli lokalnego rywala. Gospodarze wyrównali w doliczonym przez sędziego czasie gry.
Reklama
Reklama

"Czerwone Diabły" przegrywały od 27. minuty po tym, jak Jamie Vardy sfinalizował kontratak. Pięć minut przed przerwą wyrównał Juan Mata, który strzelił również drugą bramkę dla swojego zespołu. W 60. minucie Hiszpan popisał się precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego.

Od 74. minuty gospodarze grali w osłabieniu po drugiej żółtej i konsekwencji czerwonej kartce dla Daniela Amarteya i wydawało się, że podopieczni Jose Mourinho pewnie zmierzają po zwycięstwo. W końcówce regulaminowego czasu goście powinni wykorzystać grę w przewadze, ale doskonałą okazję na podwyższenie prowadzenia zmarnował Marcus Rashford. 20-letni napastnik zamiast podać do kolegi z zespołu próbował mijać Kaspera Schmeichela, który wybił mu piłkę spod nóg. Rashford domagał się rzutu karnego, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia.

W czwartej minucie doliczonego czasu Harry Maguire wykorzystał gapiostwo defensywy gości i z bliska wyrównał. Tym samym Manchester United z dorobkiem 42 punktów jest drugi, ale do Manchesteru City traci aż 13 punktów.

Czwarty w tabeli Liverpool (35 pkt) i szósty Arsenal (34 pkt), które w piątek zremisowały w Londynie 3:3, przedzielił Tottenham Hotspur (34 pkt). "Koguty" pokonały na wyjeździe Burnley 3:0, a wszystkie bramki strzelił Harry Kane. To był jego siódmy hat-trick w tym roku. Snajper Spurs wyrównał też rekord Alana Shearera, który strzelił 36 goli w meczach ligowych w 1995 roku.

"To jest niesamowity, fantastyczny zawodnik. Potrzebuje tylko jednej bramki, aby być lepszym od Alana i zobaczymy, czy uda mu się tego dokonać w kolejnym spotkaniu (we wtorek z Southampton - PAP). W każdym razie to dla niego fantastyczna sprawa. Trudno znaleźć słowa, aby go opisać. Podczas mojego 3,5-letniego pobytu w Tottenhamie on cały czas mnie zaskakuje. Nie tylko golami, ale zaangażowaniem, postawą, etyką i tym, jak zachowuje się na boisku. Jest przykładem dla wszystkich" - podsumował trener stołecznego zespołu Mauricio Pochettino.

Wcześniej Manchester City pokonał na własnym boisku AFC Bournemouth 4:0. "The Citizens" od początku kontrolowali przebieg meczu. Po pierwszej połowie prowadzili 1:0 po bramce głową Sergio Aguero w 27. minucie. Osiem minut po przerwie Argentyńczyk popisał się świetną asystą, bo Raheem Sterling znalazł się sam przed bramkarzem gości Asmirem Begovicem i nie zmarnował okazji.

Pięć minut przed końcem Sterling popisał się prostopadłym podaniem w pole karne, a z doskonałej szansy skorzystał Danilo, niespełna cztery minuty po wejściu na boisko. W międzyczasie jednak swoją drugą bramkę w tym meczu strzelił Aguero. To było setna ligowa bramka Manchesteru City w tym roku.

Rezerwowym bramkarzem AFC Bournemouth był Artur Boruc, a jego zespół z dorobkiem 16 punktów zajmuje trzecie miejsce od końca.

Manchester City odnosząc 17. z rzędu ligowe zwycięstwo śrubuje rekord. W rundzie stracił tylko dwa punkty, remisując w drugiej kolejce z Evertonem (1:1).

"Zawsze po wielu wygranych z rzędu pojawiają się wątpliwości, czy mentalnie jest się gotowym, aby zrobić to kolejny raz. To u moich piłkarzy zrobiło na mnie największe wrażenie - oni byli gotowi" - stwierdził po meczu trener "The Citizens" Josep Guardiola.

Trzecia w tabeli Chelsea Londyn (39 pkt) bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z Evertonem.

Ostatnie miejsce z 13 punktami zajmuje drużyna Swansea City, która - z Łukaszem Fabiańskim w bramce - w sobotę zremisowała u siebie z Crystal Palace 1:1. Polaka niespełna kwadrans po przerwie pokonał z rzutu karnego Serb Luka Milivojevic. Wyrównał w 77. minucie Ghańczyk Jordan Ayew.

Po zwolnieniu trenera Paula Clementa w sobotę gospodarzy poprowadził piłkarz tego klubu Leon Britton. W meczowej kadrze nie znalazł się oficjalnie z powodu kontuzji pachwiny.

Tylko punkt więcej niż "Łabędzie" ma West Bromwich Albion, które przegrało na wyjeździe ze Stoke City 1:3. W kadrze zespołu gości zabrakło wypożyczonego z Paris Saint Germain Grzegorza Krychowiaka.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama