Public Health England: Zalecamy pracę z domu nawet po 19 lipca
Podczas gdy rząd zamierza podtrzymać wcześniejsze zapewnienia, że od 19 lipca zniesione będą w Anglii ostatnie restrykcje (takie jak dystans społeczny, obowiązek noszenia maseczek w zamkniętych pomieszczeniach czy praca zdalna), Public Health England (PHE) ostrożnie podchodzi do tych zapowiedzi. W szczególności zwraca się uwagę na pracę z domu, która zdaniem specjalistów powinna być kontynuowana wszędzie tam, gdzie to możliwe.
Zdaniem doradczyni PHE, dr Susan Hopkins, kraj zbliża się do trzeciej fali pandemii i jeśli wskaźnik transmisji R przekroczy 2, będzie "wysoce prawdopodobne", że nastąpi "bardzo duża liczba przyjęć do szpitala". Tylko w jeden dzień - 6 lipca - 563 pacjentów zostało przyjętych do szpitali w UK z powodu objawów zakażeniem koronawirusa.
W rozmowie z Times Radio dr Hopkins zauważyła, że rządowi "bardzo zależy" na sprowadzeniu ludzi z powrotem do biura. "Ale myślę, że w ciągu następnych czterech do sześciu tygodni firmy muszą bardzo ostrożnie do tego podchodzić, aby utrzymać transmisję wirusa na niskim poziomie" – zaznaczyła.
Na początku tego tygodnia kanclerz Rishi Sunak stwierdził, że nie może się doczekać powrotu do siedziby swojego urzędu i podkreślił korzyści płynące dla pracowników z przebywania z kolegami. Tymczasem w zeszłym tygodniu premier Johnson zapewnił, że rząd nie będzie już zalecał pracy z domu, a pracodawcy będą mogli zacząć planować bezpieczny powrót do systemu stacjonarnego.
Tymczasem minister ds. szczepionek Nadhim Zahawi zapowiedział, że rząd wyda dzisiaj odpowiednie wytyczne co do dalszego noszenia masek na twarz w zamkniętych przestrzeniach publicznych.
Także dr Hopkins stwierdziła, że "zdecydowanie radziłaby" ludziom, aby nadal nosili osłony twarzy "w zatłoczonych przestrzeniach - zwłaszcza wśród osób, których nie znamy osobiście i nie są częścią naszego gospodarstwa domowego lub naszych bliskich kontaktów".
"Doradzałabym również noszenie maseczek w transporcie publicznym" - podsumowała specjalistka, cytowana przez dziennik "The Independent".
Czytaj więcej:
Anglia: Kontrowersje po zapowiedzi zniesienia obowiązku noszenia maseczek
Walia, w odróżnieniu od Anglii, utrzyma wymóg noszenia maseczek
"Dzień wolności" w Anglii coraz bliżej. Boris Johnson wzywa do rozwagi