Przez Twittera Barcelona zwolniła piłkarza po 7 godzinach
Sergi Guardiola podpisał w poniedziałek kontrakt z rezerwami Barcelony, a już po kilku godzinach został zwolniony. Powodem były obraźliwe komentarze pod adresem klubu i Katalonii, jakie zamieścił na Twitterze.
Reklama
Reklama
Jak wykryli kibice "Barcy", nowy zawodnik drużyny B nie krył w przeszłości swojego uwielbienia dla Realu Madryt i niechęci do klubu, który jest jednym z symboli Katalonii.
W 2013 roku zamieścił na portalu społecznościowym m.in. następujące wpisy "Naprzód Madryt!" oraz "Pie...ć Katalończyków".
Po wybuchu skandalu kontrakt Sergi Guardioli (zbieżność nazwisk z trenerem Bayernu Monachium Pepem Guardiolą przypadkowa) został w trybie pilnym rozwiązany. Trenerem drużyny rezerw Barcelony jest Gerard Lopez, jednocześnie... selekcjoner reprezentacji Katalonii.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama