Premier zaliczył wpadkę. Dotknął księcia Williama
5
Australijski premier Tony Abbott zaliczył dużą wpadkę podczas wizyty brytyjskiej pary książęcej na antypodach. Polityk złamał zasady protokołu dyplomatycznego, kładąc dłoń na plecach księcia Williama.
Reklama
Reklama
Dzisiaj dobiegła końca 19-dniowa wizyta Kate, Williama i George'a na antypodach, a na lotnisku w Canberry rodzinę królewską żegnał premier Australii, Tony Abbott.
Szef australijskiego rządu wcześniej zdążył jednak zaliczyć wpadkę. Do zdarzenia doszło podczas wizyty wnuka Elżbiety II w parlamencie. Premier, chcąc pokierować księciem, delikatnie położył dłoń na jego plecach.
Najprawdopodobniej obyłoby się bez dyplomatycznego skandalu, gdyby nie zdjęcie opublikowane przez magazyn "Harper Bazaar" - fotografia przedstawia dłoń Abbotta na plecach księcia.
Tymczasem oficjalny królewski protokół wyraźnie mówi, że nikomu nie wolno dotykać członków rodziny królewskiej.
To nie pierwszy raz, kiedy ktoś popełnił gafę i nieproszony robił gest w kierunku członków brytyjskiej monarchii. W 1992 roku australijski premier Paul Keating objął talię Elżbiety II. Po tej wpadce prasa nazywała polityka "Jaszczurką z krainy Oz" (Lizard of Oz).
Szef australijskiego rządu wcześniej zdążył jednak zaliczyć wpadkę. Do zdarzenia doszło podczas wizyty wnuka Elżbiety II w parlamencie. Premier, chcąc pokierować księciem, delikatnie położył dłoń na jego plecach.
Najprawdopodobniej obyłoby się bez dyplomatycznego skandalu, gdyby nie zdjęcie opublikowane przez magazyn "Harper Bazaar" - fotografia przedstawia dłoń Abbotta na plecach księcia.
Tymczasem oficjalny królewski protokół wyraźnie mówi, że nikomu nie wolno dotykać członków rodziny królewskiej.
To nie pierwszy raz, kiedy ktoś popełnił gafę i nieproszony robił gest w kierunku członków brytyjskiej monarchii. W 1992 roku australijski premier Paul Keating objął talię Elżbiety II. Po tej wpadce prasa nazywała polityka "Jaszczurką z krainy Oz" (Lizard of Oz).
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama