Premier Johnson: Posłowie objęci przez Rosję sankcjami powinni być z tego dumni
"Myślę, że nie jest brakiem szacunku dla tych, którzy nie zostali objęci sankcjami, jeśli powiem, że wszystkich 287, którzy zostali, powinno traktować to jako odznakę honorową. I tym, co będziemy dalej robić, jest zdecydowanie i pryncypialnie wspieranie Ukraińców i ich prawa do ochrony życia, rodzin i bronienia się. To właśnie robi ten kraj i ma w tym ogromne poparcie, jak sądzę, całej Izby" - oznajmił Johnson w czasie cotygodniowej sesji poselskich pytań do premiera.
Kilkadziesiąt minut wcześniej rosyjskie MSZ przekazało, że nałożyło sankcje, polegające na zakazie wjazdu do Rosji, na 287 członków Izby Gmin, którzy "najaktywniej uczestniczyli w tworzeniu instrumentów antyrosyjskich sankcji w Londynie i przyczyniły się do bezpodstawnego podsycania rusofobicznej histerii w Wielkiej Brytanii".
Jak dodano, jest to też odpowiedź na decyzję brytyjskiego rządu z 11 marca o objęciu sankcjami 386 deputowanych do rosyjskiej Dumy Państwowej.
Wielka Brytania objęła wówczas sankcjami tych członków rosyjskiego parlamentu, którzy głosowali za uznaniem niepodległości samozwańczych quasi-państw we wschodniej Ukrainie - Donieckiej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej.
Półtora tygodnia temu rosyjskie MSZ zakazało wjazdu do Rosji 13 czołowym brytyjskim politykom, w tym Johnsonowi, minister spraw zagranicznych Liz Truss oraz ministrowi obrony Benowi Wallace'owi.
Na ogłoszonej dzisiaj rosyjskiej liście znalazło się 213 posłów z rządzącej Partii Konserwatywnej i 74 z opozycyjnej Partii Pracy, ale pięcioro z objętych sankcjami od 2019 r. już nie zasiada w Izbie Gmin.
Czytaj więcej:
Wielka Brytania nałożyła sankcje na córki Putina i Ławrowa
UK nakłada sankcje na kolejnych 206 osób i podmiotów w związku z napaścią Rosji na Ukrainę
UK nałożyło sankcje na dwóch oligarchów związanych z Abramowiczem
Brytyjski rząd nakłada sankcje na rosyjskich dowódców i firmy z sektora wojskowego
Brytyjski resort obrony: Słowa Rosji o prowokowaniu konfliktu to kompletny nonsens
Brytyjski rząd za przyzwoleniem dla ataków Ukrainy na cele wojskowe w Rosji
Boris Johnson nie sądzi, by Putin użył na Ukrainie broni jądrowej