Polska: Coraz więcej apostazji wśród młodych ludzi. Kościół zaniepokojony
"To wciąż niewielki promil w skali archidiecezji, ale każdy przypadek jest dla nas trudny i ważny. Chcemy zapewnić wszystkie osoby, które odeszły, że zawsze mają możliwość powrotu, Kościół zawsze jest dla nich otwarty i przyjmie ich z powrotem z miłością. Te osoby zawsze mogą liczyć na nasze wsparcie" – zapewnia rzecznik prasowy krakowskiej kurii ks. Łukasz Michalczewski.
O modlitwę za tych, którzy odeszli z Kościoła, ale i tych, którzy "walczą z Kościołem", apeluje abp Marek Jędraszewski.
Problem apostazji to także, w ocenie rzecznika kurii, problem duszpasterski. Metropolita krakowski tak zwraca się do kapłanów: "Proszę was, róbcie wszystko, aby ten dramatyczny akt odejścia był jednocześnie pierwszym dniem powrotu, bo Kościół jest miłującą matką, bo Kościół to jest także ten ojciec czekający na powrót marnotrawnego syna, gotów wybiec na spotkanie. To jest Kościół, którego macie być pokornymi świadkami".
Do badań nt. skali i motywów apostazji prawdopodobnie wróci Instytut Statystki Kościoła Katolickiego im. Witolda Zdaniewicza. ISKK po raz pierwszy zajął się tematem apostazji w Polsce w 2011 r. Według zgromadzonych wówczas danych, wnioski o apostazję w całej Polsce w ciągu 2010 r. złożyło 459 osób. Według nieoficjalnych źródeł, rok 2020 był rekordowy pod tym względem.
Na początku 2021 r. ISKK przeprowadził badanie pilotażowe wśród 210 osób, które dokonały aktu wystąpienia z Kościoła. "Badanie wskazało, że zasadniczo są to osoby z dużych miast i stosunkowo młode, zaś najważniejszą przyczyną formalną wystąpień z Kościoła nie jest brak wiary, lecz negatywne postrzeganie instytucji Kościoła" – wyjaśnia dyrektor instytutu ks. dr Wojciech Sadłoń.
Zgodnie z dekretem Konferencji Episkopatu Polski ws. wystąpień z Kościoła i powrotu do jego wspólnoty, aby oświadczenie dotyczące apostazji było skuteczne, musi być wyrażone przez osobę pełnoletnią, zdolną do czynności prawnych i "w sposób świadomy i wolny". Deklarację wystąpienia w formie pisemnej składa się osobiście u proboszcza swego miejsca zamieszkania. Do wniosku należy dołączyć świadectwo chrztu. Kopię aktu oraz kopię świadectwa chrztu proboszcz przesyła do kurii diecezji. Adnotację o apostazji wpisuje się na marginesie aktu chrztu odstępcy.
Czytaj więcej:
Sondaż: Polacy krytycznie o roli Kościoła w życiu publicznym
Kard. Dziwisz współodpowiedzialny za krycie przestępców w łonie Kościoła katolickiego?
Papież Franciszek odniósł się do raportu na temat pedofilii
"Rzeczpospolita": Polacy zmieniają swój stosunek do Kościoła