Polska wdraża nowe procedury, aby poprawić jakość mięsa importowanego do UK
Jak informuje polski resort rolnictwa, "rozmowa odbyła się w kontekście wystąpienia w przeszłości ognisk bakterii Salmonella w polskim mięsie drobiowym". Spotkanie miało miejsce wczoraj w formie zdalnej.
W lutym br. brytyjskie media, m.in. dziennik "Daily Mail", alarmowały, że "nawet pięć osób mogło umrzeć w ciągu ostatniego roku w Wielkiej Brytanii, a setki innych, w tym wiele dzieci, ciężko zachorowało po zjedzeniu mięsa drobiowego importowanego z Polski, w którym była salmonella". Zatrucia mogą dotyczyć ok. 480 osób. Mięso w postaci tanich mrożonych nuggetsów i innych panierowanych produktów z kurczaka było sprzedawane w największych sieciach brytyjskich supermarketów.
Minister Puda przekazał sekretarzowi stanu ds. środowiska, żywności i obszarów wiejskich Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej George'owi Eustice'owi informację na temat wdrażanych przez Polskę działań zmierzających do zapewnienia najwyższej jakości i bezpieczeństwa polskich produktów drobiowych.
Polski polityk poinformował także o objęciu bezpośredniego nadzoru nad wyjaśnieniem kwestii salmonelli w polskim mięsie drobiowym. "Mimo trudnej sytuacji pandemicznej Polska podejmie wszelkie działania, aby zminimalizować i wyeliminować obawy Wielkiej Brytanii co do jakości i bezpieczeństwa polskiego drobiu" – zapewnił.
Szef polskiego resortu rolnictwa podkreślił jednocześnie, że Wielka Brytania – drugi największy partner handlowy kraju w handlu rolno-spożywczym – jest dla Polski szczególnie ważna. Dodał, że obecnie cały łańcuch produkcji drobiowej w Polsce objęty jest nadzorem weterynaryjnym.
Czytaj więcej:
Polska wołowina z salmonellą. Czesi wprowadzają specjalne kontrole
Kolejna afera z polskim mięsem w UK
Bułgarska TV: Więcej sygnałów o polskim mięsie z salmonellą
W UK pięć osób mogło umrzeć po spożyciu drobiu z Polski z salmonellą