Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polska ma najbardziej zanieczyszczone powietrze w UE

Polska ma najbardziej zanieczyszczone powietrze w UE
Najbardziej zanieczyszczonym powietrzem oddychają mieszkańcy Małopolski i Śląska. (Fot. Thinkstock)
Polska od lat ma najbardziej zanieczyszczone powietrze w Unii Europejskiej - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. Specjaliści wskazują, że mimo iż samorządy wydawały pieniądze na walkę z zanieczyszczeniami, jakość powietrza, którym oddychają Polacy, poprawiła się tylko nieznacznie.
Reklama
Reklama

NIK w opublikowanym raporcie podkreśliła, że niespełnienie standardów jakości powietrza, które są określone w prawie unijnym (tzw. dyrektywa CAFE), może kosztować Polskę nawet 4 mld zł kary.

Izba powołała się na dane OECD, które wskazują, że ponad 3,5 mln osób na świecie przedwcześnie umiera z powodu chorób wywoływanych zanieczyszczonym powietrzem. W Polsce szacuje się, że rocznie z tego powodu może tracić życie nawet 45 tys. osób.

"Niestety dane te, choć są szokujące, nie powinny dziwić, skoro Polska od lat ma najbardziej zanieczyszczone powietrze w całej Unii. Według informacji Europejskiej Agencji Środowiska, aż 6 polskich miast znalazło się w pierwszej dziesiątce miast europejskich z największą liczbą dni w roku, w których przekroczono dobowe dopuszczalne stężenie pyłu PM10 (pozostałe cztery miasta są w Bułgarii)" - dodano w raporcie.

Najgorzej jest w Krakowie, gdzie limity były przekroczone przez 150 dni w roku. Nie jest lepiej w innych miastach Małopolski czy na Śląsku, gdzie limity były przekroczone: przez 126 dni w Nowym Sączu, 125 dni w Zabrzu i Gliwicach czy 123 dni w Katowicach.

NIK wskazała, że największym problemem dla jakości powietrza w Polsce jest ponadnormatywne stężenie pyłu zawieszonego (PM10 i PM2,5) oraz benzo(a)pirenu (B(a)P).

"Wysokie stężenie pyłu zawieszonego powoduje i pogłębia choroby płuc i układu krążenia. Z kolei benzo(a)piren jest związkiem silnie rakotwórczym. Tymczasem we wszystkich kontrolowanych miastach w 2013 r. dopuszczalne stężenie benzo(a)pirenu przekroczone zostało średnio o 500 proc. Najwyższe stężenie B(a)P odnotowano w Nowym Sączu - limity przekroczone jedenastokrotnie, a w Głubczycach (w woj. opolskim) dziesięciokrotnie. Z kolei w czterech miastach (Kraków, Nowy Sącz, Katowice i Dąbrowa Górnicza) przekroczone zostało średnioroczne stężenie PM10. W skali kraju w latach 2010-2013 przekroczono dopuszczalne poziomy pyłu PM10 w ponad 75 proc. wszystkich stref, w których dokonuje się oceny jakości powietrza, a w przypadku benzo(a)pirenu w ok. 90 proc. stref" - czytamy w raporcie.

Przyczyną wysokich stężeń pyłów, jak i benzo(a)pirenu jest tzw. niska emisja, czyli zanieczyszczenia pochodzące z pieców przydomowych czy lokalnych kotłowni węglowych, gdzie spalanie paliwa odbywa się w nieefektywny sposób. Problemem są też zanieczyszczenia komunikacyjne, które są uciążliwe głównie w dużych miastach - w stolicy komunikacja była odpowiedzialna za 63 proc. wszystkich zanieczyszczeń.

Izba wskazała, że miasta w kontrolowanym okresie (2008 - pierwsze półrocze 2014 r.) wydały łącznie ponad 3 mld zł na poprawę jakości powietrza. Miasta wydawały pieniądze głównie na redukcję emisji liniowej (remonty nawierzchni ulic, budowa linii tramwajowych, wymiana taboru autobusowego) czy zmniejszanie emisji powierzchniowej (ocieplanie budynków, modernizacja systemów ciepłowniczych).
 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama