Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polacy nie chcą reagować na mobbing. Boją się zemsty sprawcy, ale też reakcji przełożonych

Polacy nie chcą reagować na mobbing. Boją się zemsty sprawcy, ale też reakcji przełożonych
Często mobbing uprawia sam szef, co dodatkowo komplikuje sytuację pracowników... (Fot. Getty Images)
Najnowszy sondaż pokazuje, że co trzeci pracownik w Polsce nie zrobiłby kompletnie nic, gdyby doznał mobbingu w pracy. Komentujący badanie eksperci uważają, że jego wyniki świadczą o braku wiedzy z zakresu prawa i wiary w wymiar sprawiedliwości. I dodają, że dobrym rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie do szkół edukacji prawnej. Inaczej kolejne pokolenia mobberów będą w Polsce bezkarne.
Reklama
Reklama

Według badania, zrealizowanego przez UCE RESEARCH oraz platformę ePsycholodzy.pl, aż 33,1% pracowników w Polsce nie zrobiłby zupełnie nic, gdyby w swoim miejscu pracy doznało mobbingu.

Ankietowani, którzy nic by nie zrobili w przypadku doznania mobbingu, najczęściej wyjaśniali to obawą
przed zemstą mobbera lub przełożonych – 25,1%. Tłumaczyli też, że baliby się ewentualnego procesu
w sądzie, oficjalnych zeznań i konfrontacji – 16,3%. Niektórzy chcieliby zwyczajnie przeczekać, aż
osoba atakująca sama by odpuściła – 11,9%.

Sondaż został przeprowadzony wśród ponad tysiąca dorosłych Polaków, którzy w dniu badania byli zatrudnieni na etacie lub w oparciu o umowy cywilnoprawne.

"Jak pokazuje praktyka, prawdziwe ofiary mobbingu zwykle bardzo późno decydują się na podjęcie kroków prawnych. Wiele osób latami wykazuje bierność, starając się jak najdłużej wytrzymać trudną sytuację. Dopiero gdy czara goryczy się przelewa i atmosfera w pracy jest już nie do zniesienia, mobbowani pracownicy zaczynają szukać rozwiązań" – komentuje adwokat Bartłomiej Raczkowski.

Polacy boją się zgłaszać mobbing... (Fot. MondayNews)

Jak wyjaśnia Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl, pracownik może bardzo źle się czuć z powodu doznawanego dzień w dzień mobbingu i nie podejmować żadnych działań z lęku przed utratą pracy, czyli względnie stałego źródła utrzymania. W czasach szalejącej inflacji może to być coraz częstszym zjawiskiem i dotykać szczególnie osoby będące jedynymi żywicielami swoich rodzin.

Szeregowi pracownicy, którzy są prześladowani przez przełożonych, mogą wręcz panicznie obawiać się tego, że po ujawnieniu sprawy nikt w firmie nie stanie po ich stronie.

"Z moich obserwacji wynika, że pracownicy nie podejmują działań z wielu powodów. Najczęściej w ogóle nie wierzą w to, że mogą poprawić swoją sytuację. Wątpią, że w firmie zostaną podjęte odpowiednie kroki w celu rzetelnego wyjaśnienia sprawy. Do tego ofiary często nie wiedzą np. o tym, że wdrożenie procedury antymobbingowej jest obowiązkiem pracodawcy. Nie mają też pojęcia, jak
ewentualnie zainicjować postępowanie" – zwraca uwagę radca prawny dr Karolina Mazur.

Aż 20,1% pracowników w Polsce nie wie, jakby się zachowało, gdyby doznało mobbingu. W ocenie mec. Raczkowskiego, wyniki badania ewidentnie świadczą o braku świadomości prawnej Polaków. To, co obowiązuje wszystkich dorosłych, czyli prawo, nie jest przedmiotem nauki na żadnym poziomie edukacji.

Pracownik, który czuje się ofiarą mobbingu, ma prawo złożyć skargę do Państwowej Inspekcji Pracy. (Fot. Getty Images)

Jak podkreśla ekspert, należy szybko to zmienić, wprowadzając edukację prawną do szkół podstawowych. Dzieci już w szóstej czy siódmej klasie powinny obowiązkowo mieć spotkania z prawnikami, aby poznać fundamentalne kwestie i wiedzieć, jak w praktyce bronić się np. przed molestowaniem czy mobbingiem.

Badanie pokazuje również, że pracownicy, którzy w ww. sytuacji byliby gotowi podjąć jakiekolwiek działanie, najczęściej zdecydowaliby się na złożenie anonimowej skargi do Państwowej Inspekcji Pracy
– 16,7%. Na oficjalne zgłoszenie, czyli pod imieniem i nazwiskiem, odważyłoby się zaledwie 4,3% ankietowanych.

"Pracownik, który czuje się ofiarą mobbingu, ma prawo złożyć skargę do Państwowej Inspekcji Pracy. Nie może być jednak ona anonimowa, bo pozostanie bez rozpoznania, o czym ofiary po prostu często
nie wiedzą. Ważne jest to, iż pracownicy PIP-u, zgodnie z art. 44 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007
r. o Państwowej Inspekcji Pracy, są zobowiązani do nieujawniania informacji, że kontrola jest
prowadzana w następstwie zgłoszenia. Zabezpiecza to osoby składające wnioski przed negatywnymi
konsekwencjami ze strony niezadowolonych pracodawców. Ujawnienie faktu złożenia skargi, w tym w
trakcie prowadzonych czynności kontrolnych, jest możliwe jedynie wówczas, gdy zgłaszający sprawę
wyrazi na to pisemną zgodę" – informuje dr Karolina Mazur.

7,1% badanych odeszłoby z pracy, gdyby doświadczyło mobbingu. Natomiast tylko 4%
ankietowanych wniosłoby sprawę do sądu. Jak stwierdza Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl,
odejście pracownika, choć zapewnia mu pewną ochronę, nie rozwiązuje problemu w danym zespole.
Istnieje poważne ryzyko, że po zniknięciu ofiary, zachowania mobbingowe będą kontynuowane wobec
innych osób.

Czytaj więcej:

Sondaż dla portalu wPolityce.pl: Co czwarty Polak doświadczył mobbingu

Prawo.pl: Polskie przepisy ws. mobbingu powinny lepiej chronić ofiary

Janusze czy anioły biznesu? Polacy oceniają swoich przełożonych

Wielka Brytania: Rasizm i mobbing w kancelarii rady ministrów

Polacy skarżą się na mobbing. Najwięcej zgłoszeń pochodzi z Warszawy

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 16.05.2024
    GBP 4.9679 złEUR 4.2617 złUSD 3.9195 złCHF 4.3445 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama