Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Pobita Polka "nie chce już wracać do Wielkiej Brytanii"

Pobita Polka "nie chce już wracać do Wielkiej Brytanii"
Do napadu doszło przy Brynhyfryd Road w Newport. (Fot. Google.maps)
Pochodząca z Polski kobieta, która pracowała w Walii jako weterynarz, została pobita i okradziona - informuje portal South Wales Argus. Polka wróciła do ojczystego kraju i prawdopodobnie nie wróci już na Wyspy.
Reklama
Reklama

Do wydarzenia doszło 9 marca tego roku przy Brynhyfryd Road (Newport). Kobieta – która chce zachować anonimowość – wracała z pracy około godziny 21:40.

38-latka została wówczas zaataktowana przez młodego mężczyznę, który uderzył ją około 20-30 razy, po czym wyrwał jej torebkę i uciekł. Kobieta trafiła z obrażeniami twarzy do szpitala Royal Gwent Hospital.

“Lekarze byli bardzo zdziwieni, że udało jej się uniknąć trwałych urazów, takich jak złamanie kości policzkowych – aż tak mocno została poturbowana. Otrzymała około 20-30 ciosów w twarz” - oświadczył Matt Trevett, pracujący z ofiarą w Budget Vets.

Przyjaciele Polki, którzy rozmawiali z walijską gazetą, powiedzieli, że wróciła ona do Polski, aby przebywać ze swoją rodziną. “Istnieje małe prawdopodobieństwo, że wróci do Walii po tym przerażającym wydarzeniu, jakie ją spotkało” - dodali lekarze.

38-latka mieszkała w Newport zaledwie od dwóch miesięcy. Podejrzewa się, że przestępca zapytał Polkę o drogę, zanim ją zaatakował.

“Poszkodowana była bardzo lubianą osobą. Szybko zaaklimatyzowała się w przychodni, naprawdę dobrze sobie radziła tutaj. Możemy mieć tylko nadzieję, że napastnik zostanie szybko zatrzymany” - podkreślił Trevett.

Zgodził się z nim dyrektor placówki, Peter Heathcote.

“W krótkim czasie stała się częścią naszego zespołu. Wszyscy współpracownicy bardzo ją lubili i szanowali. Jesteśmy bardzo wstrząśnięci tym, co jej się przytrafiło. To cud, że nie doznała stałego uszczerbku na zdrowiu” - stwierdził dyrektor Budget Vets.

Lokalnej policji nie udało się jeszcze ustalić, kto był sprawcą napadu, dlatego też prosi się o kontakt wszystkie osoby, które posiadają informacje na temat zdarzania. Poszukiwany mężczyzna ma około 20 lat. Podczas ataku miał na sobie szary dres z kapturem. Skradziona torba była koloru czarnego, z białymi kwiatami.

Z funkcjonariuszami można kontaktować się pod numerem 101.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama