Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Pastorzy w Anglii zaskarżyli zakaz organizowania nabożeństw

Pastorzy w Anglii zaskarżyli zakaz organizowania nabożeństw
Duchowni argumentują, że "kościoły wytrwale dbają o bezpieczeństwo w budynkach i wśród wiernych". (Fot. Getty Images)
Ponad 100 duchownych wszczęło postępowanie prawne przeciwko rozporządzeniu rządowemu, zakazującemu publicznego kultywowania religii podczas drugiego lockdownu. Twierdzą oni, że zakaz ten narusza art. 9 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który daje ludziom prawo do swobodnego wyrażania przekonań religijnych.
Reklama
Reklama

W Wielkiej Brytanii nie ma konstytucji rozumianej jako jednolita ustawa zasadnicza. Prawo opiera się tu na traktatach, normach prawnych i zwyczajach, określających podstawy ustroju państwa. Stąd odwołanie do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, która obowiązuje od 1953 roku.

Wspomniany art. 9 głosi: "Każdy ma prawo do wolności myśli, sumienia i wyznania; prawo to obejmuje wolność zmiany wyznania lub przekonań oraz wolność uzewnętrzniania indywidualnie lub wspólnie z innymi, publicznie lub prywatnie, swego wyznania lub przekonań przez uprawianie kultu, nauczanie, praktykowanie i czynności rytualne".

Jak podaje londyński portal radia LBC, pastorzy, którzy protestują przeciwko zakazowi organizowania nabożeństw, argumentują, że rząd nie określił nawet, jaki konkretnie wpływ miałoby "wspólne wielbienie Boga" na przenoszenie koronawirusa.

Przywódcy kościelni w UK "postrzegają kult zbiorowy jako istotny dla zdrowia psychicznego i duchowego wierzących". (Fot. Getty Images)

"Nie pozostało nam nic innego, jak tylko przeprowadzić sądową rewizję w tej kluczowej kwestii i w tym ważnym dla wolności wyznania wiary momencie. Wzywamy rząd do uznania żywotnego znaczenia posługi kościelnej i zasady niezależności kościoła od państwa" - oznajmił pastor Ade Omooba, który koordynuje działania prawne w tej sprawie.

Pochodzący z Pakistanu były biskup Michael James Nazir-Ali, rozumie, że rząd musi przyjąć najlepsze naukowe rozwiązania dotyczące środków, które są konieczne, by zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, ale - jego zdaniem - "kościoły wytrwale dbają o bezpieczeństwo w budynkach i wśród wiernych".

Według niego, przywódcy kościelni w Wielkiej Brytanii "postrzegają kult zbiorowy jako istotny dla zdrowia psychicznego i duchowego wierzących, szczególnie dla osób samotnych i bezbronnych".

Dr Gavin Ashenden, były honorowy kapelan Królowej Elżbiety II (i były biskup anglikański), użył zaś bardziej emocjonalnej argumentacji: "Od zabójstwa arcybiskupa Canterbury w 1170 roku do egzekucji protestantów i katolików w XVI wieku, chrześcijanie walczyli i ginęli o prawo do kultu i kierowania swoimi sprawami duchowymi i obywatelskimi zgodnie ze swoim sumieniem".

Czytaj więcej:

Kościół Anglii ukrywał sprawców przestępstw seksualnych

Papież Franciszek poparł związki cywilne osób tej samej płci

"Rzeczpospolita": Polacy zmieniają swój stosunek do Kościoła

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama