Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Pasażerowie Ryanair wymiotowali i mdleli. Myśleli, że samolot spada

Pasażerowie Ryanair wymiotowali i mdleli. Myśleli, że samolot spada
Rzecznik Ryanair potwierdził, że "z powodu trudnych warunków atmosferycznych pilot nie był w stanie wylądować w Londynie. (Fot. Getty Images)
Pasażerowie Ryanair przeżyli chwile grozy, gdy ich samolot do Londynu zaczął gwałtownie tracić wysokość.
Reklama
Reklama

Do podniebnego koszmaru doszło na pokładzie maszyny lecącej z hiszpańskiej Ibizy do Londynu. Pilot, chcąc ominąć burzę, zaczął obniżać pułap lotu. Robił to jednak tak gwałtownie, iż niektórzy pasażerowie myśleli, że spadają. Część zaczęła wymiotować i mdleć.

Jeden z nich, Alex Rayner,  w pewnym momencie zaczął się nawet modlić. "Byłem przerażony i przekonany, że to koniec" - relacjonował ojciec czwórki dzieci, cytowany przez "The Sun".

"Spadaliśmy, a potem znowu odbiljaliśmy w górę. Czuliśmy się jak zabawki. Jedną z najgorszych rzeczy były te ryczące silniki, które pracowały na pełnych obrotach" - dodał pasażer. "Czuliśmy się jak na kolejce górskiej z najgorszych koszmarów" - zaznaczył.

Samolot długo krążył nad lotniskiem Stansted, aż w końcu został przekierowany do East Midlands. Pasażerowie błagali załogę, by jak najszybciej wypuściła ich z pokładu - informuje serwis "Metro".

Rzecznik Ryanair potwierdził, że "z powodu trudnych warunków atmosferycznych pilot nie był w stanie wylądować w Londynie, a maszyna została przekierowana do portu lotniczego w East Midland". Przeprosił również za zaistniałą sytuację, zaznaczając jednak, że pogoda jest czynnikiem, na który linie lotnicze nie mają żadnego wpływu. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama