Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Papież: Kościół nie jest międzynarodowym koncernem

Papież: Kościół nie jest międzynarodowym koncernem
Franciszek: Głoszenie Ewangelii nie polega na "zadręczaniu innych apologetycznymi przemówieniami". (Fot. Getty Images)
Kościół nie jest 'międzynarodowym koncernem' ani 'organizacją pozarządową' - oświadczył papież Franciszek w wywiadzie rzece, ukazującym się dzisiaj we Włoszech. Powtórzył, że Kościół musi 'wychodzić' do ludzi, bo inaczej nie jest Kościołem.
Reklama
Reklama

Wywiad, opublikowany przez watykańskie wydawnictwo Lev, przeprowadził watykanista Gianni Valente, a jego tytuł to: "Bez Niego nie możemy nic zrobić".

Oficjalną premierę książki zapowiedziano na dzisiaj, udostępniając dziennikarzom jej fragmenty. Watykan wyjaśnił, że książka ukazuje się na zakończenie nadzwyczajnego miesiąca misyjnego, ogłoszonego przez papieża.

Franciszek ostrzegł, że Kościół, który nie głosi Ewangelii, "staje się stowarzyszeniem duchowym, międzynarodowym koncernem występującym z inicjatywami i przekazami o treści etyczno-religijnej". "To nic złego, ale to nie jest Kościół" - zaznaczył. Papież podkreślił, że Kościół nie jest również "organizacją pozarządową".

Przywołując powtarzane przez siebie od początku pontyfikatu hasło "Kościoła wychodzącego", wyjaśnił: "To nie jest modne wyrażenie, które wymyśliłem. To polecenie Jezusa". "Albo Kościół wychodzi do ludzi, albo nie jest to Kościół" - ocenił Franciszek.

Papież podkreślił, że Kościół nie jest "organizacją pozarządową". (Fot. Getty Images)

Jego zdaniem, głoszenie Ewangelii nie polega na "zadręczaniu innych apologetycznymi przemówieniami, na wykrzykiwaniu ludziom w twarz, także z gniewem, prawdy o Objawieniu".

"Tym bardziej nie służy rzucanie innym praw i formuł doktrynalnych, jakby to były kamienie. Kiedy to się dzieje, to znak, że również słowa chrześcijańskie przeszły przez destylator i przemieniły się w ideologię" - oznajmił papież.

Jako cechę wyróżniającą chrześcijan misjonarzy wskazał "ułatwianie" dostępu do wiary, bez żadnych "duszpasterskich ceł", bo - jak stwierdził - nie mogą być oni jej "kontrolerami". "Nie mogą być tymi, którzy stają w drzwiach, żeby sprawdzać, czy inni spełniają warunki, żeby wejść" - dodał.

Franciszek odnotował, że również obecnie w Kościele są "kręgi i sektory", które uważają się za "oświecone" i przejmują przesłanie Ewangelii dla celów swej "wypaczonej logiki", dzieląc świat na "cywilizowany" i "barbarzyński".

Czytaj więcej:

Tusk spotkał się z papieżem. Podarował mu dąb z Polski

Artykuł księcia Karola w dzienniku "L'Osservatore Romano"

Watykan: Synod za możliwością wyświęcania żonatych stałych diakonów

Papież: Śmierć to policzek dla naszej iluzji wszechmocy

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama