Omikron wymusił obniżkę cen biletów w Ryanairze
Linie Ryanair potwierdziły, iż wprowadzą w najbliższych dniach "większe rabaty" w celu "pobudzenia popytu". Firma zwróciła uwagę, iż ostatnie 3 miesiące były dla niej bardzo dotkliwe z uwagi na niepewność podróżnych i niechęć do odbywania lotów w czasie rozprzestrzeniania się wariantu Omikron.
Linia lotnicza przyznała, iż zbliżający się koniec roku finansowego w marcu "jest bardzo niepewny pod kątem strat i zysków". Wyraziła opinię, iż "inwestorzy powinni spodziewać się dalszych problemów związanych z zakłóceniami w branży".
"Nie wykluczam jeszcze jednego kryzysu, zanim ostatecznie będziemy mieć to wszystko za sobą" - przekazał dziennikowi "Financial Times" Neil Sorahan, szef Ryanaira ds. finansowych.
Przewoźnik poinformował jednocześnie, że w ciągu ostatnich 3 miesięcy odnotował stratę netto na poziomie 96 mln euro. Rok wcześniej w tym samym okresie strata wynosiła 321 mln euro.
Aby poradzić sobie z malejącym popytem, firma znacząco zmniejszyła częstotliwość lotów w styczniu. Podobnie jak WizzAir i easyJet, Ryanair spodziewa się ożywienia rynku dopiero na wiosnę.
"Zaobserwowaliśmy wzrost liczby rezerwacji w ciągu ostatnich kilku tygodni, ponieważ rząd Wielkiej Brytanii usunął ograniczenia" – zwrócił uwagę Neil Sorahan.
"Spodziewamy się jednak dalszej niepewności przez kolejne miesiące. Znaczna stymulacja cenowa jest potrzebna, abyśmy wrócili do normy" - dodał, wyjaśniając powody obniżenia cen biletów.
Czytaj więcej:
Rok 2021 z olbrzymim spadkiem ruchu lotniczego w Wielkiej Brytanii
Ryanair odnotował spadek liczby pasażerów z powodu ograniczeń związanych z Omikronem
Ranking najbezpieczniejszych linii lotniczych na świecie. Wśród nich Ryanair i WizzAir