Norwegia: Kierowca skradzionej karetki wjechał w ludzi w Oslo
"Przejęliśmy kontrolę nad karetką skradzioną przez uzbrojonego mężczyznę - napisała na Twitterze policja z Oslo. "W celu zatrzymania podejrzanego oddano strzały, nie odniósł on poważnych obrażeń" - dodano.
Według cytowanych przez norweskie media świadków, policja oddała w kierunku samochodu do 10 strzałów.
Jak przekazał agencji Reutera przedstawiciel norweskiej policji, mężczyzna potrącił karetką kilka osób i jechał dalej. Samochód uderzył m.in. w wózek z dzieckiem; trafiło ono do szpitala, ale jego życie nie jest zagrożone.
Norweski dziennik "Dagblated" podaje, że zdaniem policji w kradzież karetki zamieszane były dwie osoby, z których jedna została schwytana. Cytowany przez gazetą policjant poinformował, że w związku ze sprawą poszukiwana jest kobieta.
Policja na razie odmówiła komentarza na temat, czy potrącenie ludzi jest traktowane jako atak umyślny.
W pobliżu miejsca zdarzenia - podają lokalne media - znajduje się szkoła i przedszkole. Policja zwróciła się do dyrekcji tych placówek, by nie wypuszczano dzieci na zewnątrz budynku.
Czytaj więcej:
Hiszpania: Zatrzymano dżihadystę, który planował serię zamachów
Francja: Zagrożenie terroryzmem "wciąż co najmniej wysokie"
Niemcy: Ciężarówka staranowała auta. Policja nie wyklucza zamachu
Niemcy: W internecie znaleziono "manifest" zamachowca z Halle