Niemieckie MSW o podsłuchanych rozmowach wojskowych: Rosja próbuje dzielić społeczeństwo
W kwestii niezbędnej ochrony przed szpiegostwem i dezinformacją ze strony Rosji "służby specjalne Republiki Federalnej są już dobrze przygotowane" – podkreśliła Faeser, cytowana przez portal Tagesschau. Znacząco wzmocniono też działania kontrwywiadu "pod względem kadrowym i technologicznym".
"Celem machiny propagandowej Rosji i jej prezydenta Władimira Putina jest dyskredytacja naszego państwa, manipulowanie kształtowaniem opinii i podział naszego społeczeństwa" – przestrzegła.
Putins Propaganda-Apparat will unseren Staat diskreditieren, die Meinungsbildung manipulieren und unsere Gesellschaft spalten. All das wird Putin nicht gelingen.https://t.co/9ohLMZSdMk
— Nancy Faeser (@NancyFaeser) March 5, 2024
Także rząd USA postrzega sprawę podsłuchów jako "bezczelną i łatwą do przejrzenia próbę zasiania niezgody przez Rosjan". Zdaniem rzecznika Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Johna Kirby'ego Rosja usiłuje w ten sposób wywrzeć wrażenie, że krajom Zachodu brakuje jedności, a rządowi Niemiec - jednomyślności działań.
Stopień przygotowania niemieckich instytucji na potencjalny rosyjski atak hybrydowy będzie tematem poniedziałkowego specjalnego posiedzenia komisji obrony Bundestagu – zapowiedziała jej szefowa Marie-Agnes Strack-Zimmermann.
Obecnie kontrwywiad wojskowy bada m.in., w jaki sposób Rosji udało się zdobyć ujawnione w piątek nagranie rozmowy wysokich rangą oficerów Bundeswehry.
Inspektor sił powietrznych Ingo Gerhartz omawiał z trzema podwładnymi kwestię możliwego użycia niemieckich rakiet manewrujących Taurus w Ukrainie przeciwko rosyjskim celom.
W ocenie polityków opozycyjnego bloku partii chadeckich CDU/CSU dochodzenie w sprawie podsłuchów zacznie się zdecydowanie za późno, bo - według zapowiedzi - dopiero na początku przyszłego tygodnia.
Komisja z udziałem kanclerza Olafa Scholza powinna się zebrać już w tym tygodniu – zaznaczył Thorsten Frei (CDU) w piśmie do przewodniczącej Bundestagu Baerbel Bas.
Politycy CDU/CSU podkreślili także, że debata ta każe "ponownie rozważyć cel postawiony już w trakcie kampanii wyborczej w 2021 roku, jakim jest powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego Niemiec". Rada ta "w kryzysowych sytuacjach mogłaby przejąć kontrolę polityczną" – oznajmił w rozmowie z dziennikiem "Rheinische Post" wiceprzewodniczący komisji obrony Henning Otte (CDU).
Kanclerz Scholz od miesięcy nie zgadza się na dostawy rakiet Taurus dla Ukrainy. Swoją odmowę podtrzymał również po opublikowaniu przez Rosję nagrania podsłuchanej rozmowy. Scholz powtórzył, że "ani Bundeswehra, ani NATO nie mogą zostać bezpośrednio zaangażowane w wojnę na Ukrainie".
Czytaj więcej:
Niemiecki rząd przygotowuje się na możliwość ataku Rosji na kraje NATO
Brytyjskie media o przemówieniu Putina: Znane pogróżki i rosnąca pewność sukcesu
ISW: Użycie broni nuklearnej przez Rosję jest bardzo mało prawdopodobne
"Daily Telegraph": Rosja planuje zwiększać napływ imigrantów z Afryki do Europy
48 proc. Polaków uważa, że Rosja może w najbliższych latach zaatakować Polskę
xD