Nawet 80 tys. funtów kary za picie na pokładzie

W ramach kampanii (zobacz TUTAJ), na 14 lotniskach pojawiły się tablice informacyjne, ostrzegające przed konsekwencjami nadużywania alkoholu nie tylko przed, ale także w trakcie lotu.

Uciążliwemu pasażerowi można odmówić przyjęcia na pokład, ukarać grzywną do 5 tys. funtów, a nawet skazać na dwa lata więzienia. Pijanemu podróżnemu grozi również dożywotni zakaz lotania daną linią.

W przypadku zawrócenia maszyny z winy pijanego podróżnego, delikwent musi liczyć się nie tylko z wizją kary pozbawienia wolności, ale też grzywny w wysokości 80 tys. funtów.

W marcu br. załoga samolotu irlandzkich linii lotniczych Ryanair musiała zawrócić na lotnisko w Manchesterze przez pasażera, który, zanim wsiadł na pokład, wypił 10 piw i kilka drinków.

Niektóre linie lotnicze, w tym wspomniany Ryanair, mają już na tyle dość podróżnych na "podwójnym gazie", że wezwały władze lotnisk do ograniczenia sprzedaży alkoholu na lotniskach. 

Według danych Civil Aviation Authority (CAA), mimo iż liczba incydentów z uciążliwymi pasażerami w roli głównej spadła z 417 w 2017 r. do 413 w roku ubiegłym, to na niektórych trasach wakacyjnych - wzrosła. Co więcej, około jedna trzecia zdarzeń miała związek z alkoholem.