Morrisons przeprasza i wycofuje antyunijne opakowanie kurczaka

Supermarket Morrisons przeprosił wszystkich klientów po tym, gdy na opakowaniu kurczaka wyszczególniono informację, że jest to brytyjski drób z dodatkiem "soli i pieprzu, który nie pochodzi z krajów UE". To właśnie ta ostatnia informacja wprowadziła wiele osób w zakłopotanie. Zwrócono uwagę, że w kraju coraz częściej zwrot "nie z UE" staje się synonimem jakości i pojawia się na opakowaniach wielu produktów.
Morrisons, który od dawna szczyci się m.in. sprzedażą mięsa, mleka i jaj wyłącznie od brytyjskich farmerów, poinformował, iż odrobinę zmieni etykietę, ponieważ została źle zaprojektowana.
"Sformułowanie użyte na opakowaniu może wprowadzać w błąd, za co przepraszamy. Natychmiast zmieniamy opakowanie" - przekazano na Twitterze.
Have I missed this new trend for our groceries to celebrate their exclusion of any EU condiments? pic.twitter.com/NmQ7nKAmwO
— Carolyn Guse #FBPE #JOHNSONOUT ð» ð¬ð§ ðªðº (@guse_guse) November 1, 2021
Przedstawiciel sieci wyjaśnił jednak, iż nie da się wciągnąć w jakąkolwiek "wojnę kulturową", ponieważ etykieta jest odpowiedzią na obowiązujące przepisy.
Po Brexicie na Wyspach obowiązują nowe przepisy dotyczące etykiet - każde główne składniki produktów muszą być oznaczone brytyjskimi flagami lub zawierać oświadczenie, z którego kraju pochodzą. W tym przypadku sól i pieprz są właśnie "głównymi składowymi" - stąd umieszczono informacje "nie z UE" w wielkości 75 proc. czcionki użytej dla słowa "British" (jak wymagają tego przepisy).
Czytaj więcej:
Polskie mięso w supermarketach w UK. Jest apel o bojkot
Kolejna afera z polskim mięsem w UK
W UK pięć osób mogło umrzeć po spożyciu drobiu z Polski z salmonellą