Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Miliony ludzi tracą dostęp do bezpłatnego usuwania woskowiny w ramach NHS

Miliony ludzi tracą dostęp do bezpłatnego usuwania woskowiny w ramach NHS
Jedną z metod czyszczenia przewodu słuchowego jest irygacja, czyli płukanie uszu. (Fot. Getty Images)
Prawie 10 milionów ludzi w Anglii nie ma już dostępu do bezpłatnych usług usuwania woskowiny w ramach NHS – informuje portal BBC. RNID - organizacja charytatywna na rzecz osób niedosłyszących - ostrzega, że osoby, których nie stać na prywatne leczenie, uciekają się często do niebezpiecznych metod samodzielnego radzenia sobie z tym problemem.
Reklama
Reklama

Według NHS, każdego roku około 2,3 miliona osób w Wielkiej Brytanii potrzebuje pomocy medycznej przy usuwaniu woskowiny. Problem ten najczęściej występuje u osób starszych, użytkowników aparatów słuchowych i osób z trudnościami w uczeniu się.

Woskowina gromadząca się w kanale słuchowym może powodować bolesne objawy, w tym szumy uszne, ból ucha lub nawet utratę słuchu. Jej usunięcie często wymagane jest przed badaniem słuchu i może zakłócać działanie niektórych aparatów słuchowych, powodując rozpraszający dźwięk gwizdania.

Wytyczne Narodowego Instytutu Zdrowia i Opieki mówią, że usuwanie woskowiny powinno być wykonywane w przychodniach pierwszego kontaktu lub w innych lokalnych placówkach zajmujących się pielęgnacją uszu.

Istnieją dwie główne metody leczenia tego problemu:

  • mikrosukcja – niewielka próżnia zasysa wosk
  • irygacja – maszyna delikatnie pompuje do ucha wodę pod ciśnieniem i czyści kanał 
Lekarze przetrzegają przed wkładaniem do ucha patyczków higienicznych... (Fot. Getty Images)

Obecnie NHS nie świadczy tych usług w 7 regionach: Birmingham & Solihull, Cornwall & Scilly Isles, Dorset, Mid & South Essex, NW London, SW London, Suffolk & NE Essex.

W niektórych placówkach pacjenci są informowani o tym, że usługa ta już nie istnieje, mimo że lekarze pierwszego kontaktu nadal mają kontrakt na jej prowadzenie.

Problem polega na tym, że coraz więcej osób może próbować samodzielnie usunąć wosk, stosując metody, które określa się jako niebezpieczne - zauważa BBC. Niektórzy używają do tego nawet spinacze do papieru i spinki do włosów, narażając na infekcje i uszkodzenie przewód słuchowy.

Na rynku dostępne bez recepty są specjalne krople do uszu, ale istnieje "niewiele dowodów", że krople lub spraye rozwiążą problem u więcej niż jednej na pięć osób - zauważa RNID. Poza tym nie są one polecaneosobom, które niedawno przeszły infekcję lub operację.

Informacje na temat bezpiecznego leczenia woskowiny w domu są dostępne na stronie internetowej NHS.

Czytaj więcej:

UK: NHS nie zdołała zrealizować głównych celów ustanowionych jeszcze w 2000 r.

W Anglii rośnie liczba zachorowań na odrę. Jakie są objawy choroby?

Pierwsi pacjenci NHS otrzymali odchudzający balon żołądkowy

    Komentarze
    • Iria
      25 stycznia, 10:26

      Opieka zdrowotna w tym kraju przestała istnieć a to co jest zagraża zdrowiu ludzi. GP kompletnie nie są zainteresowani diagnostyką i leczeniem. Wielu z nich się do tego zawodu nie nadaje. Ostatnio chciałam zapisać się do mojego GP to termin był za MIESIĄC. Lekarze powinni mieć płacone za faktycznie leczonych pacjentów i rozliczani ze swojej pracy. To samo zresztą dotyczy polskich .

    • Znachor
      25 stycznia, 12:08

      Całe życie człowiek używał pałeczek do uszów i były dobre a teraz niby już szkodzą. To w takim razie wszyscy co używali powinni podać do sądu producentów?
      Druga sprawa z tym darmowym dostępem do płukania. Liczby w milionach żeby zrobiło wrażenie a z tych kilku milionów to może 1 milion Anglików myje zęby a co dopiero umawia się na płukanie ucha. Cześć to nawet nie używa papieru toaletowego i szamponu bo £1.5 to za drogo. Takie fakty

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama