Maki za milion funtów
1
11 listopada Brytyjczycy obchodzą Dzień Pamięci (Remembrance Day). Tymczasem już dzisiaj burmistrz Londynu Boris Johnson zainaugurował London Poppy Day w Armoury House.
Reklama
Reklama
Burmistrzowi towarzyszyli m.in. przedstawiciele Sił Zbrojnych, a także wolontariusze, którzy już 7 listopada będą kwestować na rzecz weteranów wojennych. W tym roku w ciągu jednego dnia chcą zebrać ponad milion funtów.
Z kolei 11 listopada przed godz. 11:00 Brytyjczycy wyjdą na ulice i na dwie minuty zatrzymają się w ciszy, by oddać cześć żołnierzom poległym w czasie wojen.
To część obchodów Remembrance Day - święta, które upamiętnia podpisanie rozejmu kończącego I wojnę światową (właśnie 11 listopada o godz. 11:00 nastąpiło zawieszenie broni).
Na Wyspach dzień ten nazywany jest również Dniem Maku (ang. Poppy Day). To na pamiątkę kwiatów, które wyrosły na polu jednej z najkrwawszych bitew I wojny światowej pod belgijskim Passchendaele.
Kotyliony w kształcie maków przypina się na znak pamięci. Sprzedaje je The British Royal Legion, a dochód przekazuje weteranom.
Z kolei 11 listopada przed godz. 11:00 Brytyjczycy wyjdą na ulice i na dwie minuty zatrzymają się w ciszy, by oddać cześć żołnierzom poległym w czasie wojen.
To część obchodów Remembrance Day - święta, które upamiętnia podpisanie rozejmu kończącego I wojnę światową (właśnie 11 listopada o godz. 11:00 nastąpiło zawieszenie broni).
Na Wyspach dzień ten nazywany jest również Dniem Maku (ang. Poppy Day). To na pamiątkę kwiatów, które wyrosły na polu jednej z najkrwawszych bitew I wojny światowej pod belgijskim Passchendaele.
Kotyliony w kształcie maków przypina się na znak pamięci. Sprzedaje je The British Royal Legion, a dochód przekazuje weteranom.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama