Macron: UE upadnie, jeśli nie pomoże dotkniętym epidemią
Jego zdaniem, "nie ma innego wyjścia", jak ustanowić fundusz, który "mógłby emitować wspólny dług ze wspólną gwarancją", aby finansować państwa członkowskie w zależności od ich potrzeb, a nie wielkości gospodarek.
Unia Europejska stanęła w obliczu "chwili prawdy", w której musi zdecydować, czy jest ona czymś więcej niż tylko jednolitym rynkiem gospodarczym, a brak solidarności w czasie pandemii może podsycać populistyczny gniew w południowej Europie - ocenił Macron.
"Jeśli nie zrobimy tego dzisiaj, zapewniam was, że populiści wygrają - dziś, jutro, pojutrze, dzień później, we Włoszech, w Hiszpanii, być może we Francji i w innych krajach" - przekonywał francuski prezydent.
"Uważam, że UE jest projektem politycznym. Jeśli jest to projekt polityczny, priorytetem jest czynnik ludzki i istnieją pojęcia solidarności, które wchodzą w grę, gospodarka jest tego skutkiem - i nie zapominajmy, że ekonomia jest nauką moralną" - dodał.
Jak przypomina "FT", Francja naciska na utworzenie wspólnego funduszu lub wydzielenie z budżetu UE około 400 mld euro na uzupełnienie nadzwyczajnej pomocy, oferowanej już przez Europejski Bank Centralny i inne instytucje UE w celu złagodzenia skutków gospodarczych koronawirusa.
Podczas gdy Włochy, Hiszpania i inni członkowie strefy euro popierają tę inicjatywę, Niemcy, Holandia i inne północne państwa członkowskie zdecydowanie sprzeciwiają się uwspólnotowieniu długu, argumentując, że uczyniłoby to ich podatników odpowiedzialnymi za zaciąganie pożyczek przez inne państwa. W przyszły czwartek przywódcy UE mają zorganizować wideokonferencję, by omówić plan działania i inne narzędzia awaryjne.
Zapytany, czy brak porozumienia w sprawie takiego funduszu mógłby doprowadzić do upadku strefy euro, Macron odpowiedział: "Tak, musimy to powiedzieć jasno - a także do upadku idei europejskiej. Nie można mieć jednolitego rynku, na którym niektórzy zostają poświęceni".
Czytaj więcej:
Niemcy "duszą" Italię w dobie pandemii
Hiszpania: Bez finansowej pomocy przyszłość UE niepewna
Premier Włoch dla BBC: "Unii Europejskiej grozi realny upadek"