Londyn: Extinction Rebellion wygrywa w sądzie z policją
14 października br. Metropolitan Police, na mocy ustawy o porządku publicznym, zabroniła członkom XR zbierania się w grupach liczących dwie lub więcej osób. Był to efekt protestów z poprzednich dni, kiedy aktywiści tej organizacji blokowali ulice w Westminster, w tym wiele budynków rządowych, a także m.in. siedzibę Banku Anglii i lotnisko London City.
Policja początkowo nakazała aktywistom, by ograniczyli protest do Trafalgar Square, ale 14 października wydała wspomniany zakaz, obowiązujący w całym mieście. Jak wyjaśniała, "był to jedyny sposób na powstrzymanie działań paraliżujących funkcjonowanie miasta".
Sędziowie High Court w Londynie uznali jednak, że policja nie miała prawa wydawać takiego zakazu, bo ustawa nie obejmuje "odrębnych zgromadzeń". "Oddzielne zgromadzenia, rozdzielone zarówno w czasie, jak i na przestrzeni wielu mil, nawet jeśli są koordynowane przez jedną organizację, nie są zgromadzeniem publicznym w rozumieniu ustawy" - napisano w uzasadnieniu.
Sędziowie podkreślili, że ustawa daje możliwości podjęcia zgodnych z prawem działań, aby "kontrolować przyszłe protesty, które celowo obliczone są na to, by doprowadzić zasoby policji do punktu krytycznego".
W związku z zapowiadanym na dwa tygodnie protestem Extinction Rebellion policja ściągała do Londynu posiłki z innych regionów kraju, zaś aktywiści nie ukrywali, że elementem ich strategii jest doprowadzenie do zapełnienia aresztów.
W trakcie protestów, które wskutek zakazu ostatecznie trwały 10 dni, a nie 14, policja aresztowała 1 828 osób, z czego 165 postawiono zarzuty. Protesty kosztowały londyńską policję 24 miliony funtów.
Wczorajsze orzeczenie sądu oznacza, że aktywiści z XR - ci, którzy zostali zatrzymani na mocy tego zakazu, a nie np. za niszczenie mienia publicznego czy stwarzanie zagrożenia dla bezpieczeństwa - będą teraz mogli składać pozwy przeciwko policji w związku z niezgodnym z prawem aresztowaniem.
Czytaj więcej:
Obrońcy klimatu oblali "sztuczną krwią" budynek ministerstwa skarbu
Johnson wzywa aktywistów klimatycznych, by nie blokowali ulic
Ojciec Borisa Johnsona poparł protest Extinction Rebellion
Extinction Rebellion kontynuuje protest mimo policyjnego zakazu
Aktywiści Extinction Rebellion pobici przez pasażerów. Próbowali zablokować odjazd metra
Extinction Rebellion zapowiada paraliż Londynu na święta