Menu

Książę Karol i księżna Kamila "niemile widziani" w Szkocji

Książę Karol i księżna Kamila "niemile widziani" w Szkocji
Co tak naprawdę zrujnowało świąteczne plany Karola i Kamili - pandemia czy kwestie polityczne? (Fot. Getty Images)
Następca brytyjskiego tronu, książę Karol i jego małżonka odwołali swoje plany spędzenia okresu świątecznego w Szkocji po tym, jak szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon sprawiła, że poczuli się tam 'niemile widziani' - donoszą dzisiaj brytyjskie media.
Reklama
Reklama

Książę Walii zamierzał w tym roku spędzić Boże Narodzenia i przywitać Nowy Rok w szkockiej rezydencji rodziny królewskiej, czyli na zamku Balmoral w pobliżu Aberdeen. Jednak według źródła brytyjskiego dworu, przyszły król w ostatniej chwili porzucił te plany, ponieważ "nie chce sprawiać kłopotów".

"Para książęca zdaje sobie sprawę z trudności związanych z podróżowaniem w czasie kryzysu związanego z Covid-19. Jednocześnie nie może doczekać się powrotu do Szkocji tak szybko, jak to możliwe" - dodał informator, cytowany przez "Daily Mail".

Aktualne wytyczne dotyczące podróży brzmią: "Zgodnie z obowiązującymi w Szkocji przepisami, nie można podróżować między Szkocją a Anglią, Irlandią Północną, Republiką Irlandii i Walią; zakaz dotyczy osób mieszkających w Szkocji oraz każdej części składowej Zjednoczonego Królestwa".

Balmoral - posiadłość o powierzchni 20 tys. hektarów - jest ulubioną rezydencją brytyjskiej rodziny królewskiej. (Fot. Getty Images)

Ciepłego przyjęcia ze strony szkockich polityków nie doczekali się także książę William i księżna Kate, którzy w minionym tygodniu podróżowali po Szkocji, dziękując kluczowym pracownikom i wolontariuszom za zaangażowanie w walkę z epidemią.

Doszło nawet do tego, że mieszkańcy Edynburga zgłosili Williama i Kate na policję za "złamanie szkockiego zakazu podróżowania podczas blokady".

Komentatorzy nie mają jednak wątpliwości, że chłodne przyjęcie Williama i Kate wiązało się z czymś więcej niż tylko z przestrzeganiem restrykcji epidemicznych. "To pokazuje, że poszczególne części kraju coraz bardziej się od siebie oddalają" - zauważa brytyjska prasa.

Rząd Szkocji, który jasno deklaruje, że chciałby w przyszłym roku przeprowadzić referendum niepodległościowe, w sposób coraz bardziej otwarty wyraża niechęć do wszystkiego, co symbolizuje jedność Wielkiej Brytanii.

Czytaj więcej:

72. urodziny księcia Karola, najdłużej czekającego następcy tronu

Książę Karol: Stosunki z Niemcami są trwałe, niezależnie od Brexitu

W Szkocji świąteczne "bańki" może tworzyć maksymalnie osiem osób

Walia przywraca możliwość podróży do części Anglii i Szkocji

"Niepotrzebna wizyta": William i Kate chłodno przyjęci w Szkocji i Walii

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 27.12.2024
    GBP 5.1332 złEUR 4.2747 złUSD 4.1036 złCHF 4.5604 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama