Kraków na czele europejskich miast pod względem wzrostu cen mieszkań w 2024 r.

Jak wskazali autorzy raportu, luka podażowa nadal się powiększa, a w wielu krajach prognozowane obniżki stóp procentowych nie zrównoważą rosnących kosztów zakupu.
Rynek mieszkaniowy pozostaje wrażliwy na zmiany gospodarcze i społeczne. Rosnące koszty utrzymania, większe wymagania planistyczne i ekologiczne oraz zróżnicowana sytuacja na rynkach pracy sprawiły, że w 2024 r. obserwowano rekordowe ceny ofertowe w największych metropoliach, przy równoczesnym spadku podaży nowych mieszkań w wielu państwach Europy.
W efekcie, w niewielu miastach średnie kwoty za metr kwadratowy wynoszą mniej niż 2,5 tys. euro. Najtaniej jest w Turcji - średnio 949 euro/mkw., Bośni i Hercegowinie - 1 tys. 482 euro/mkw. oraz Albanii - 1 tys. 620 euro/mkw. Natomiast najdroższymi krajami są aktualnie Luksemburg - 8 tys. 760 euro/mkw., Izrael - 6 tys. 131 euro/mkw. i Wielka Brytania - 5 tys. 203 euro/mkw.

(Fot. Getty Images)
Mediana cen dla badanych 75 miast wyniosła w 2024 roku 3 tys. 739 euro/mkw. Skalę kontrastów lepiej pokazują ceny minimalne i maksymalne w poszczególnych miastach. Średnia cena w Tel Awiwie wyniosła 13 tys. 970 euro/mkw., stolicy Luksemburga - 11 tys. 74 euro/mkw., Monachium - 10 tys. 800 euro/mkw., a w Paryżu 10 tys. 760 euro/mkw. Najtaniej było w Ankarze, gdzie średnia wyniosła 905 euro/mkw.
W Polsce w 2024 roku ceny mieszkań wyrażone w euro wzrosły przeciętnie o ponad 19 proc. rok do roku, co stanowi najwyższy wynik spośród analizowanych państw. Średnie kwoty za metr kwadratowy osiągnęły 2 tys. 792 euro, czyli wciąż poniżej europejskiej średniej.
Jak zauważyli autorzy raportu, ceny w Warszawie wynoszące 3 tys. 849 euro/mkw. i Krakowie - 3 tys. 800 euro/mkw. są już porównywalne z Rzymem - 3 tys. 839 euro/mkw. Utrzymują się na podobnym poziomie co w innych miastach regionu, takich jak Budapeszt - 3 tys. 863 euro/mkw. czy Bratysława - 3 tys. 909 euro/mkw. i są zdecydowanie niższe w porównaniu m.in. z Pragą - 6 tys. 121 euro/mkw.

W przypadku najmu dysproporcje cenowe są tak samo duże. Najdrożej jest w Luksemburgu, gdzie opłaty sięgają 43,4 euro/mkw. Wysokie czynsze notowane są również w Paryżu i Dublinie - odpowiednio 32 euro/mkw. i 31,7 euro/mkw.
W Polsce najdroższa pozostaje Warszawa - 17,9 euro/mkw., co plasuje ją na 23. miejscu, pomiędzy Lizboną - 18,1 euro/mkw. a Rzymem - 17,4 euro/mkw. Z kolei Kraków - 15,3 euro/mkw., Gdańsk - 14,9 euro/mkw. i Wrocław - 14,6 euro/mkw. utrzymują się w okolicach europejskiej średniej.