Jedzenie na wynos na raty? Deliveroo wprowadza nową opcję płatności
Użytkownicy Deliveroo w mediach społecznościowych nie kryją zdziwienia faktem, iż w opcjach płatności pojawiła się możliwość płacenia za zamówienie poprzez Klarnę - czyli usługę finansową, która umożliwia płatności w ratach bez odsetek.
Niektórzy zwracają uwagę, iż to kolejny przypadek, gdy "zachęca się mieszkańców Wysp do niezrównoważonego stylu życia i zadłużania się w czasie kryzysu finansowego".
they. have. added. klarna. to. deliveroo.
— Melora ᥫ᭡ (@MelMx__) October 7, 2022
this is a terrible idea ð pic.twitter.com/HIkNap51BT
Do sprawy odniósł się też Martin Lewis, założyciel MoneySavingExpert. "Drogie Deliveroo, czy naprawdę musisz sprzedawać jedzenie na wynos za pomocą kredytów?" - przekazał na Twitterze.
"Opcja kup teraz, zapłać później wydaje się niewinna i nieszkodliwa, ale to wciąż nieuregulowany sektor na rynku. Każdy dług, nawet zeroprocentowy, wciąż jest długiem" - dodał. I podkreślił, że "z usług pożyczania powinno się korzystać wyłącznie w przypadku, gdy zaplanowaliśmy jednorazowo jakiś zakup i przygotowaliśmy się finansowo na jego spłatę, a nie wtedy, gdy chcemy zjeść kurczaka z Nandosa".
Media przypominają także, że Klarna - choć sama w sobie nie pobiera odsetek za spóźnione płatności - ma możliwość sprzedania długu windykatorom, którzy takie opłaty już naliczają. Oznacza to, że osoby, które mają problem z uregulowaniem długu, będą mieć jeszcze większe trudności, aby wyjść na prostą.
"Eat now, pay later" from Deliveroo and Klarna.
— Jamie Spafford (@JamieSpafford) October 14, 2022
This might be one of the worst partnerships I've seen - who could ever think this was a good solution to the cost of living crisis?
Are we really suggesting people take on more debt, just to get dinner? https://t.co/IcIDZeoptD
Do sprawy odniósł się także ekspert spraw konsumenckich z "Daily Mirror" - Martyn James. "To ekstremalnie nieodpowiedzialne, aby zachęcać ludzi do zadłużenia się w celu zjedzenia czegoś na wynos" - skomentował.
"Ludzie nie powinni wpadać w spiralę długów, aby opłacić podstawowe rzeczy, takie jak jedzenie. Zwłaszcza, że jest ono tańsze w sklepie" - dodał.
Czytaj więcej:
Kolejna amerykańska sieć fast-foodów planuje ekspansję w UK
Firmy "kup teraz, zapłać później" w UK otrzymały ostrzeżenie. Chodzi o posty w social mediach
System "kup teraz, zapłać później" coraz popularniejszy w UK. "To niepokojące"
Firma Deliveroo otworzyła pierwszy fizyczny sklep w Londynie