Hiszpania: W czasie kwarantanny mieszkańcy pieką ciasta
Panikę i niepokój związany z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego zastąpiły akceptacja i poszukiwanie zajęcia w domu. "Jeżeli coś nam dała kwarantanna, to czas" - napisano w dzienniku "20 minutos".
Ulubionym domowym hobby Hiszpanów stały się wypieki. Według danych ministerstwa rolnictwa w ciągu ostatniego tygodnia sprzedaż mąki wzrosła o 196 proc., zaś od połowy marca - czterokrotnie.
Hiszpanie najchętniej pieką ciasta biszkoptowe, drobne ciasteczka, a nawet chleb. Początkujący szukają przepisów w internecie. "W supermarketach zaczyna brakować niektórych typów mąki i proszku do pieczenia, bo ludzie robią ciasta jak nigdy w życiu" - poinformował dziennik "El Confidencial".
W mediach społecznościowych można zobaczyć zdjęcia różnych kreatywnych wypieków, którymi chwalą się internauci. "Podczas kwarantanny odkryłam moje zdolności jako cukiernik" - chwali się jedna z internautek. "Ciasto może nie wyszło mi piękne, ale supersmaczne"; "Po kwarantannie zostanę piekarzem" - twierdzą inni.
Według psychologów, zjawisko to związane jest z potrzebą zajęcia się czymś w ciągu całych dni spędzanych w domu, z akceptacją kwarantanny. Jest to także rodzaj terapii.
"Gotowanie i pieczenie daje poczucie spokoju tak potrzebnego w czasach niepewności" - uważa psycholog Maria Paz-Vera, cytowana przez "20 minutos". "Ludzie przeszli od poczucia zagrożenia, kiedy zaopatrywali się na przyszłość, do stanu większej normalności. Zabijają czas, robiąc ciasta" - dodaje.
Supermarkety odzwierciedlają te emocje podczas kryzysu. Z początkowego etapu kupowania "do bunkru" Hiszpanie przeszli do kupowania "dla kaprysu" - poinformowali przedstawiciele firmy konsultingowej ds. konsumpcji, Gelt.
Czytaj więcej:
Hiszpania: Przed świętami częściej łamane są przepisy o kwarantannie
Hiszpania wprowadza ułatwienia dla imigrantów do pracy w rolnictwie
Hiszpania: Bez finansowej pomocy przyszłość UE niepewna