Francja po ośmiu tygodniach wychodzi z kwarantanny

"Wzywam wszystkich do zachowania ostrożności i ścisłego przestrzegania dystansowania społecznego, aby ograniczyć cyrkulację wirusa i liczbę nowych źródeł zakażenia" - zaapelował do rodaków minister zdrowia Olivier Veran w stacji BFM TV.
Minister poinformował, że średni wskaźnik reprodukcji koronawirusa wynosi "nieco ponad 0,6", a "Francja znajduje się w fazie spadkowej epidemii". Ostrzegł jednocześnie, że w przypadku pogorszenia sytuacji epidemicznej, władze ponownie będą musiały zaostrzyć zasady izolacji społecznej.
W pierwszym dniu wychodzenia z kwarantanny w godzinach porannych w regionie paryskim odnotowano zaledwie ok. 33 km korków, a ruch na drogach dojazdowych do stolicy był niewielki.
Transport publiczny został zwiększony przez państwowych przewoźników o 60-70 proc. w zależności od linii. W paryskim metrze niemal wszyscy pasażerowie podróżowali w maskach, których noszenie jest od dzisiaj obowiązkowe w transporcie publicznym na terenie całego kraju.
Paryżanie w przeważającej większości dostosowali się do nowych przepisów. Rano jedynie na dworcu Gare du Nord służby wyprosiły grupę osób bez masek. Transportowcy utworzyli punkty przy wejściach na dworce i do części stacji metra, gdzie rozdają maski za darmo.
Większość szkół i przedszkoli we Francji nie rozpoczęła dzisiaj nauczania. Otwarte zostały placówki prywatne; państwowe szkoły podstawowe i przedszkola mają się otwierać dopiero w ciągu kilku dni, a nauka w nich ma odbywać się rotacyjnie, tzn. dwa dni w tygodniu z uwagi na wymóg przebywania w klasach 10 uczniów. Pozostali uczniowie nadal mają uczyć się zdalnie.
Licea pozostają na razie zamknięte. Gimnazja będą otwierane po 18 maja w departamentach oznaczonych przez służby sanitarne jako zielone, czyli z małą cyrkulacją wirusa. Część merów zapowiedziała jednak, że w ogóle na razie nie będzie otwierać szkół na swoich terenach.

Znaczna część firm nadal prosi swych pracowników o wykonywanie pracy zdalnej, podobnie, jak mające w Paryżu swoje siedziby organizacje międzynarodowe, m.in. OECD i UNESCO.
Dzisiaj otwieranych ponownie jest wiele sklepów; zamknięte pozostają jednak restauracje i bary, które mogą jedynie sprzedawać potrawy na wynos. Większość paryskich restauracji, poza pizzeriami, nie decyduje się jednak na otwieranie kuchni w ogóle, tłumacząc to skomplikowaną logistyką.
Minister pracy Muriel Penicaud poinformowała dzisiaj w stacji LCI, że 6 na 10 prywatnych miejsc pracy jest opłacanych przez państwo. Pracodawcy złożyli wnioski o tzw. mechanizm częściowego bezrobocia dla 12,2 mln osób.
Czytaj więcej:
Francja: Nie będzie kwarantanny dla osób z UE, strefy Schengen i UK
Linie Air France KLM z ogromną stratą. "Odbudowa popytu zajmie lata"
Przywódcy UE: Europa może wyjść z obecnego kryzysu jeszcze silniejsza
Francja: Przedłużenie stanu zagrożenia epidemicznego do 10 lipca