Eurostrefa wychodzi z recesji?
2
Firmy zwalniają, ale mniej, a przemysł i usługi notują coraz lepsze wyniki - ośrodek Capital Economics (CE) ocenia, że region wychodzi z recesji. Jednak zaznacza, iż nie zanosi się na to, by odbicie było mocne i trwałe.
Reklama
Reklama
Według Markit Economics, indeks PMI composite wyniósł w lipcu 50,4 pkt wobec 48,7 ptk. na koniec czerwca. Lipiec był czwartym z rzędu miesiącem wzrostu indeksu. Po raz pierwszy od stycznia 2012 r. jest on powyżej progu 50 pkt oddzielającego ekspansję od kurczenia.
Przyrost jest efektem lepszych wyników zarówno przemysłu jak i usług. PMI dla przemysłu jest powyżej 50 pkt, na najwyższym poziomie od dwóch lat. Solidny przyrost widać po stronie nowych zamówień i zamówień eksportowych, co sugeruje, że poprawa utrzyma się.
Choć PMI dla sektora usług jest wciąż poniżej progu 50 pkt (49,6 pkt), nie zanosi się na to, by w najbliższych kwartałach miał spaść, ponieważ jego wskaźniki wyprzedzające nadal rosną.
Zachęcającą oznaką jest też przyrost wskaźnika zatrudnienia do 48,8 pkt z 47,4 pkt. "Sugeruje to, iż firmy nadal będą zmniejszać zatrudnienie, ale w wolniejszym tempie niż robiły to dotychczas" - zaznaczono w komentarzu.
"Oznaki wskazują, iż kondycja eurostrefy poprawia się i 'siedemnastka' może wkrótce wyjść z recesji. Nie mniej, w przeszłości indeksy PMI i inne przeglądy koniunktury sygnalizowały fałszywy świt. Ponieważ banki wciąż niechętnie pożyczają, a popyt na kredyt jest niski, za wcześnie, by przesądzać o tym, że eurostrefa weszła w fazę odbicia" - konkluduje Capital Economics.
Przyrost jest efektem lepszych wyników zarówno przemysłu jak i usług. PMI dla przemysłu jest powyżej 50 pkt, na najwyższym poziomie od dwóch lat. Solidny przyrost widać po stronie nowych zamówień i zamówień eksportowych, co sugeruje, że poprawa utrzyma się.
Choć PMI dla sektora usług jest wciąż poniżej progu 50 pkt (49,6 pkt), nie zanosi się na to, by w najbliższych kwartałach miał spaść, ponieważ jego wskaźniki wyprzedzające nadal rosną.
Zachęcającą oznaką jest też przyrost wskaźnika zatrudnienia do 48,8 pkt z 47,4 pkt. "Sugeruje to, iż firmy nadal będą zmniejszać zatrudnienie, ale w wolniejszym tempie niż robiły to dotychczas" - zaznaczono w komentarzu.
"Oznaki wskazują, iż kondycja eurostrefy poprawia się i 'siedemnastka' może wkrótce wyjść z recesji. Nie mniej, w przeszłości indeksy PMI i inne przeglądy koniunktury sygnalizowały fałszywy świt. Ponieważ banki wciąż niechętnie pożyczają, a popyt na kredyt jest niski, za wcześnie, by przesądzać o tym, że eurostrefa weszła w fazę odbicia" - konkluduje Capital Economics.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama