Menu

Dzika przyroda w Anglii zagrożona wyginięciem. Wiele siedlisk nie jest monitorowanych

Dzika przyroda w Anglii zagrożona wyginięciem. Wiele siedlisk nie jest monitorowanych
Jeleń z grupą łań na terenie zamku Raby, Darlington. Obecnie w lasach Anglii mieszka ok. 2 mln jeleni. (Fot. Getty Images)
Dzikie zwierzęta w Anglii są zagrożone wyginięciem - alarmują ekolodzy i naukowcy. Najnowsze dane pokazały, że trzy czwarte najcenniejszych siedlisk dzikiej przyrody i cech naturalnych Anglii nie jest ostatnio monitorowanych i ocenianych pod kątem ich stanu - informuje dziennik 'The Guardian'.

Po opublikowaniu danych z ostatnich 5 lat, obejmujących oceny chronionych miejsc naturalnych, znanych jako miejsca o szczególnym znaczeniu naukowym (SSSI), okazało się, że wiele z nich zostało pominiętych podczas przeglądu.

SSSI są prawnie chronione, ponieważ zawierają szczególne cechy, takie jak zagrożone siedliska lub rzadkie gatunki, a łącznie zajmują ponad 1,1 mln hektarów (2,7 mln akrów) - około 8% powierzchni lądowej Anglii.

Zgodnie z danymi agencji ochrony przyrody Natural England, prawie dwie piąte siedlisk znajdowało się w niekorzystnym stanie. Ponadto tylko 3 384 – czyli około 25% – takich wyjątkowych miejsc zostało ocenionych pod kątem ich stanu od początku 2019 r. do ubiegłego miesiąca. Oznacza to, że 10 148, czyli 75%, pozostaje bez aktualnej oceny ich stanu.

Młoda foczka w rezerwacie przyrody Donna Nook, należącego do Lincolnshire Wildlife Trust w pobliżu Grimsby, w północno-wschodniej Anglii. (Fot. Oli SCARFF / AFP) (Photo by OLI SCARFF/AFP via Getty Images)

SSSI są integralną częścią międzynarodowego zobowiązania Wielkiej Brytanii do ochrony 30% jej lądu i mórz do 2030 r., złożonego jeszcze przez Borisa Johnsona jako premiera i czasami nazywanego "zobowiązaniem 30x30".

"Sieć chronionych miejsc to krytyczna infrastruktura naturalna wspierająca dziką przyrodę. Ale skoro ponad trzy czwarte tych miejsc nie zostało skontrolowanych w ciągu ostatnich pięciu lat, organy regulacyjne nie będą miały pojęcia, czy siedliska są w dobrym stanie, a rząd nie będzie wiedział, gdzie powinien skierować swoje wysiłki, aby osiągnąć krytyczne cele na rok 2030" - wskazuje Richard Benwell, dyrektor generalny Wildlife and Countryside Link.

"Dzikie zwierzęta mogą wyginąć, podczas gdy ekosystemy się załamują. To tak, jakby zamknąć drzwi nowej elektrowni i nie odwiedzać jej przez dekadę" - dodaje Benwell.

Ponad 5 000 obiektów SSSI, czyli około 39% całości, znajdowało się w niekorzystnym stanie w ostatniej ocenie, która mogła mieć miejsce na długo przed 2019 rokiem. Spośród nich 10% ulegało pogorszeniu, a w 22% przypadków ich stan się poprawiał.

Zgodnie z badaniami opublikowanymi w październiku, ilość ziemi, która jest "skutecznie chroniona" dla przyrody w Anglii, spadła do zaledwie 2,93% - pomimo obietnic rządu dotyczących ochrony 30% do 2030 r.

Odkryto też, że SSSI zmieniają się z powodu kryzysu klimatycznego, zanieczyszczenia wody i nadmiernego wypasu.

Czytaj więcej:

Poziom zanieczyszczeń w Anglii "wysoce szkodliwy dla dzikiej przyrody"

Na Wyspach jest coraz mniej motyli. Eksperci biją na alarm

Populacja jeży "bliska wyginięcia" po 30-procentowym jej spadku w ciągu ostatniej dekady

Wielka Brytania wyeksportowała tysiące ton zakazanych pestycydów

    Kurs NBP z dnia 24.04.2025
    GBP 5.0011 złEUR 4.2789 złUSD 3.7599 złCHF 4.5484 zł

    Sport