Dwóch mężczyzn zgłosiło się na policję w związku z alarmem na Oxford Circus
Uzbrojona policja, pogłoski o strzałach i uciekające w panice ze stacji metra tłumy ludzi - do takiej sytuacji doprowadziła prawdopodobnie kłótnia dwóch mężczyzn, poszukiwanych przez londyńską policję. Chaos wokół Oxford Circus trwał w piątkowe popołudnie ponad półtorej godziny - do czasu, gdy stwierdzono, że nikt nie strzelał i nie ma bezpośredniego zagrożenia ze strony uzbrojonych napastników.
W związku z wydarzeniem policja wystosowała apel o pomoc w znalezieniu dwóch mężczyzn, którzy mogli się w istotny sposób przyczynić do wybuchu paniki, przez co wiele osób zostało rannych.
Tymczasem wczoraj po południu na londyński posterunek zgłosiły się dobrowolnie dwie osoby w wieku 21 i 40 lat - nie wiadomo jednak, czy byli to mężczyźni, których zdjęcia opublikowano w oficjalnym apelu.
Każdy, kto był świadkiem piątkowego zdarzenia i chciałby pomóc śledczym w ustaleniu przebiegu zdarzeń, może się kontaktować z British Transport Police (tel. 0800 40 50 40), podając numer sprawy: 405 z dn 24/11).