Dwa lata kursowania nocnego metra w Londynie. Sukces czy klapa?
"Od początku funkcjonowania nocnego metra serwis ma tylu zwolenników, co przeciwników” - podkreśla BBC. Wielu mieszkańców Londynu skarży się na przykład na hałas powodowany kursowaniem pociągów nocnego metra. W 2016 roku do TfL wpłynęły 963 zażalenia, podczas gdy jeszcze cztery lata temu było ich tylko 322.
Całodobowe pociągi londyńskiego metra stały się wybawieniem dla korzystających z uroków nocnego życia w metropolii i dla tych, którzy pracują na późną zmianę. Czas dojazdów z imprez i z pracy w centrum miasta skrócił się dla wielu londyńczyków - oficjalne statystyki wskazują, że co najmniej o 20 minut.
TfL podaje, że od początku wprowadzenia nocnego metra, pociągami podróżowało już ponad 17 milionów pasażerów.
Plany funkcjonowania nocnego metra w Londynie zostały ogłoszone w 2014 roku. Początkowo serwis miał ruszyć we wrześniu 2015 roku. Seria strajków pracowników spowodowała jednak, że nocne metro wystartowało z niemal rocznym opóźnieniem. Ostatecznie pierwsze składy wyjechały w trasę 19 sierpnia 2016 roku na liniach Central i Victoria.
Eksperci szacują, że w ciągu następnej dekady nocne metro przyniesie Londynowi 1,5 mld funtów. Wcześniej zakładano, że wprowadzenie nocnego metra przyczyni się do poprawy gospodarki miasta o dodatkowe £77 milionów rocznie.
Nocne metro kursuje na liniach: Victoria, Jubilee, większej części Central, Piccadilly i Northern (Charing Cross) przez całą dobę w piątki i soboty.