Drużyna Glika w finale Pucharu Ligi Francji
Obie bramki dla Monaco zdobył Kolumbijczyk Radamel Falcao - w 15. i 29. minucie. Glik rozegrał całe spotkanie.
Trzeci gol dla Monaco (Portugalczyk Rony Lopes) nie został uznany, ponieważ po skorzystaniu z systemu VAR sędzia odgwizdał spalonego.
Technologia z wykorzystaniem zapisu wideo jest używana we Francji właśnie w Pucharze Ligi, a od nowego sezonu ma być wprowadzona do tamtejszej ekstraklasy.
We wtorek awans wywalczył Paris Saint-Germain. Zdecydowany lider francuskiej ekstraklasy wygrał na wyjeździe z Rennes 3:2, prowadząc już 3:0. Od 63. minuty paryżanie grali w osłabieniu, po czerwonej kartce dla Kyliana Mbappe'a. Gospodarze w końcówce strzelili dwa gole, ale zabrakło im czasu, aby doprowadzić do wyrównania.
W decydującym spotkaniu piłkarze Monaco będą mieli okazję do rewanżu za ubiegłoroczny finał tych rozgrywek, gdy przegrali z PSG 1:4. Paryżanie zdobyli wówczas to trofeum po raz czwarty z rzędu, a siódmy w historii.