Brytyjscy parlamentarzyści chcą zalegalizowania hodowli groźnych ras psów
“Prawo regulujące hodowlę niebezpiecznych psów jest niespójne i lekceważy dobro zwierząt” - stwierdzili autorzy nowego raportu.
Każdego roku w Wielkiej Brytanii usypiane są setki psów nielegalnych ras, mimo iż nie stanowią zagrożenia dla społeczeństwa. Zgodnie z aktualnie obowiązującym prawem, niedozwolone jest trzymanie pit bull terrierów, japońskich tos, dogów argentyńskich i fla brasileiro. Obostrzenia dotyczą także niektórych krzyżówek ras.
Do liberalizacji prawa nawołuje rządowa komisja środowiska, żywności i wsi, tłumacząc, że niektóre legalne rasy są tak samo niebezpieczne.
W swoim raporcie grupa rekomenduje zmiany w przepisach umożliwiające adopcję czworonogów zakazanych ras. Sugeruje także dokładniejsze zbadanie, czy zakazane gatunki stwarzają większe zagrożenie oraz wprowadzenie kursów na temat hodowli czworonogów.
“Obowiązujące prawo i zakazy nie zapobiegają fali wzrostowej obrażeń i zgonów wywołanych atakiem psów. Dzieci i dorośli doznają strasznych obrażeń, a wielu z nich dałoby się uniknąć” - tłumaczy przewodniczący komitetu Neil Parish.
Innego zdania jest Kerry Stevens, ofiara psiej agresji. Uważa on, że pewne gatunki czworonogów są zakazane nie bez przyczyny.
“To było najstraszniejsze doświadczenie w moim życiu. Naprawdę mnie przeraziło. To jedna z tych rzeczy, których się nie spodziewamy. Ten pies pojawił się znikąd. Był wzrostu dziecka i spokojnie mógłby rozszarpać twarz malucha” - denerwuje się mężczyzna, cytowany przez portal SKY News.
Według danych Bristol's Animal Rescue Centre, w latach 1991-2016 po ataku psów zmarło 37 osób. 28 ataków dokonały psy dozwolonych ras.