Aktywiści alarmują: Zanieczyszczenie wód w Anglii najwyższe od 10 lat

Zanieczyszczone ścieki mogą nie tylko szkodzić dzikiej przyrodzie, ale także powodować choroby u osób kąpiących się w rzekach czy morzu.
Już 8 lat temu brytyjska Agencja Ochrony Środowiska uznała, że sektor wodny nie robi wystarczająco dużo, aby ograniczyć zanieczyszczenia ściekami. Dlatego też branży wyznaczono cel zmniejszenia liczby tych incydentów do 2025 r. o 40% - porównując je z poziomami z 2016 r.
Najnowsze dostępne publicznie dane dotyczą końca 2023 r., jednak organizacja Surfers Against Sewage dotarła do statystyk obejmujących okres do początku 2025 r.
Wykazały one, że w zeszłym roku odnotowano 2 487 incydentów związanych z zanieczyszczeniem — jest to wzrost o 31% w porównaniu z poziomami z 2016 r. i prawie dwukrotność pierwotnego celu określonego przez Environment Agency.
"Branża wodna ponownie nas zawodzi" — podkreślił Giles Bristow, dyrektor generalny Surfers Against Sewage, który wezwał do reformy systemu, aby "priorytetowo traktował on zdrowie publiczne oraz zapewniał zdrowe linie brzegowe, rzeki i jeziora".
Water UK - organ branżowy reprezentujący brytyjskie przedsiębiorstwa wodociągowe i kanalizacyjne - przyznało, że "system wodny nie działa". Jednocześnie zapewniono, że firmy planują zainwestować do końca tej dekady 12 mld funtów w celu ograniczenia wycieków.
Większość pieniędzy na tę inwestycję ma pochodzić z rachunków za wodę, które od tego miesiąca znów poszły w górę.
Organ regulacyjny branży Ofwat zezwala firmom wodociągowym na podnoszenie rachunków średnio o 31 funtów rocznie przez następne pięć lat — ale podwyżki te nie uwzględniają inflacji, co oznacza, że rzeczywiste rachunki prawdopodobnie będą wyższe.
Czytaj więcej:
BBC ujawnia 6 000 przypadków nielegalnego zrzutu ścieków w Anglii w ciągu jednego roku
Brytyjskie rzeki skażone "koktajlem chemikaliów i stymulantów"
Brytyjski rząd złamał prawo dotyczące zrzutu ścieków
Największe jezioro w Anglii ma być oczyszczone. Było traktowane jak "otwarty ściek"
Może ktoś napisze o nielegalnym motowaniu smart liczników bez zgody lokatora ,lub zmuszaniu do ich montowania .Prawo konsumeckie zabrania pod wpływem nacisku lub upornie do kozystania z danej umowy jeśli konsument został zmuszony .Umowy wtedy jest nieważna. Oraz zgodnie z Water Industry Act 1991, Section 175 ,wymaga zgody konsumenta bez niej ,Inżynier który montuje lub usuwa stary licznik moze trafić za kratki .