46 proc. miodu sprowadzanego do Unii Europejskiej to podróbki

Aż 320 przebadanych próbek importowanego miodu, które zostały wybrane losowo, aż 147 z nich zostało uznanych za podróbki. Zawierały one m.in. takie substancje jak syropy cukrowe wytwarzane z ryżu, pszenicy lub buraków cukrowych.
"Zgodnie z przepisami europejskimi, wszelkie dodatki są zabronione" – przypomina centrum.
Próbki zostały pobrane na granicach – głównie w portach europejskich – w okresie od listopada 2021 do lutego 2022.

"Kontrolujący zwrócili także uwagę na stosowanie dodatków i barwników w celu fałszowania prawdziwego botanicznego źródła miodu oraz maskowania prawdziwego pochodzenia geograficznego produktu przez maskowanie informacji o identyfikowalności i usuwanie pyłków" – czytamy w komunikacie JRC.
Unia Europejska importuje rocznie ok. 175 tys. ton miodu rocznie, co czyni ją drugim, po Stanach Zjednoczonych, co do wielkości importerem na świecie.
proponuje poczytać o niebieskim miodzie i w sumie i w innych kolorach i co najciekawsze podróbka niezamierzona :D O co chodzi ? Pszczelarz miał pasiekę niedaleko wytwórni M&M.... I tak pszczoły leciały do odpadków z tej fabryki...I miodek miał kolor jaki miał :D Pijesz piwko na grillu i pszczoły ci przeszkadzają ? Normalna sprawa, szukają najprostszego dostępu do cukru , czy to twoje piwo czy cukierki. W ostateczności pyłek kwiatów gdzie się muszą urobić :D Jak nie masz własnej pasieki z lipami i swoimi kwiatami nie możesz po prostu być pewny miodu . A co dopiero zChin...
Zbierajcie nasiona warzyw i owoców,niedługo nie będzie co jeść na tym świecie, no chyba że komuś robale z glizdami będą smakowały. Głosować nie ma na kogo,wszystkich do wymiany,a najlepiej przydałby się taki z filmu ,,Sługa narodu ,,
Właśnie taki kupiłem, to jest cukier, tylko trochę podgotowany, aby mieć barwniki a tak.to.po prostu karmel. Tak nam ue wychodzi bokiem.